Fabio Capello uciekł z rosyjskiej niewoli? A może Rosjanie go sami wypuścili…

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

W trwających obecnie eliminacjach Euro 2016 „sborna” spisuje się bardzo słabo, zajmując dopiero trzecie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. Przed miesiącem odniosła zawstydzającą porażkę przed własną widownią z Austrią 0:1, po której przewodniczący komisji sportu rosyjskiej Dumy stwierdził wprost.

Trener Capello powinien wstydzić się, że jego zespół tak gra. Przyznajmy uczciwie, że to nie jest trener dla nas.

Teoretycznie najprościej byłoby zwolnić trenera już wcześniej, ale okazało się, że ma w kontrakcie zapisane odszkodowanie za wcześniejsze zerwanie umowy w wysokości przekraczającej 20 milionów euro. Capello musiałby być człowiekiem wyjątkowo honorowym by samemu podać się do dymisji i tym samym stracić tak gigantyczne pieniądze. Zresztą gdyby odszedł sam, to pewnie o nadpłacie zaległych pensji też mógłby zapomnieć. Dlatego niechciany przez nikogo trener kurczowo trzymał się stanowiska. A w Rosji zaczęła się spontaniczna akcja kibiców, którzy postanowili przeprowadzić publiczną zbiórkę pieniędzy potrzebnych, by Capello zdecydował się odejść…

Na szczęście ruble z kieszeni sfrustrowanych fanów „sbornej” nie były potrzebne – federacja osiągnęła z trenerem porozumienie. Włoch zgodził się prawdopodobnie na mniejsze odszkodowanie (14 milionów euro) w zamian za wypłatę zaległości. Obie strony podziękowały sobie w grzecznościowym komentarzu, ale sympatii podczas rozstania z pewnością nie było. Pozostanie za to niesmak i to najpewniej po obu stronach.

Całe to futbolowe zamieszanie jest trudne do jednoznacznej oceny. Oczywiście Rosjanie sami są sobie winni, że podpisali tak niekorzystny kontrakt. Z drugiej strony Capello wydawał się być wcześniej rękojmią dobrego prowadzenia reprezentacji. A że nie chciał dobrowolnie odejść kiedy zabrakło wyników? Pokażcie takiego, który machnie ręką na 20 milionów euro. Zwłaszcza w wieku 68 lat, kiedy perspektywy na zarabianie pieniędzy są raczej mgliste.

To trochę analogicznie jak w naszej polityce: prawie wszyscy dookoła mówią „skończ, nie nadajesz”, wyniki są fatalne, a premier wygląda na przyspawaną do stanowiska. I tam i tutaj chodzi o pieniądze.

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych