Paula Kania odpadła w drugiej rundzie tenisowego turnieju wielkoszlemowego French Open. Na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa przegrała w środę z Niemką Anniką Beck 2:6, 2:6. Mecz nie był specjalnie zacięty i trwał 73 minuty. Tym samym pochodzącej z Sosnowca zawodniczce nie udało się pomścić Agnieszki Radwańskiej, którą Niemka wyeliminowała w pierwszej rundzie.
Środowe rywalki dzieli w światowym rankingu ponad 80 miejsc – Kania jest klasyfikowana na 162 pozycji, a Beck dokładnie o połowę wyżej, na 81. Lokata w zestawieniu WTA miała niestety przełożenie na jakość gry. Niemka grała szybciej i dokładniej – popełniła tylko 13 niewymuszonych błędów, przy 36 pomyłkach naszej reprezentantki.
Kania odpadła, ale ma jednak powody do zadowolenia, bo po raz pierwszy w karierze wygrała mecz w turnieju Wielkiego Szlema. Była też ostatnią naszą rodaczką w grze pojedynczej pań. Dwie pozostałe, Agnieszka Radwańska i Magda Linette, zostały wyeliminowane już w pierwszej rundzie..
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/246099-french-open-polki-wyeliminowane-przez-niemke