Polscy himalaiści nie mogą zostawić nepalskich Szerpów bez pomocy

fot. PAP/EPA/AZIM AFIF
fot. PAP/EPA/AZIM AFIF

Poniedziałkowa konferencja prasowa programu Polskie Himalaje 2018 miała dotyczyć planowanej za trzy lata wyprawy mającej uczcić stulecie odzyskania niepodległości, ale stała się apelem do środowiska alpinistycznego o solidarność z ofiarami trzęsienia ziemi w Nepalu.

Piotr Pustelnik, jak również inni polscy alpiniści uważają, że udzielanie pomocy mieszkańcom Nepalu, których dotknęła tragedia trzęsienia ziemi, jest obowiązkiem środowiska.

Wiele zawdzięczamy Szerpom. Bez wsparcia mieszkańców Nepalu, a przede wszystkim tragarzy wysokościowych, niemożliwa byłaby wspinaczka na ośmiotysięczniki. Dziś są oni w wielkiej potrzebie i musimy im pomóc, nie tylko teraz, ale przez najbliższe lata

—podkreślił uczestnik programu Polskie Himalaje 2018, który jako trzeci Polak w historii (po Jerzym Kukuczce i Krzysztofie Wielickim) zdobył wszystkie 14 szczytów mających ponad osiem tysięcy metrów.

Polskie Himalaje 2018 to przedsięwzięcie na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Składać się będzie z trzech elementów – supermaratonu w stolicy Nepalu Katmandu, trekkingu do bazy pod Everestem oraz wyprawy na szczyt. Jak podkreślili pierwsi zdobywcy Mount Everestu zimą Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki (35 lat temu), w biegu oraz marszu może wziąć udział każdy, bo „każdy może mieć swój Everest”.

Mamy ponad trzy lata do tego przedsięwzięcia. Włączymy z pewnością do niego jeszcze jeden element - projekt wsparcia dla tych, którzy ucierpieli w wyniku trzęsienia ziemi oraz lawin. To nasz moralny obowiązek. Bez pomocy tragarzy czy wspinających się z nami szerpów, nie osiągnęlibyśmy zakładanych celów

— podkreślił Leszek Cichy, przewodniczący komitetu organizacyjnego Polskie Himalaje 2018.

Niektórzy członkowie, wybitna himalaistka Anna Czerwińska, zdobywczyni sześciu ośmiotysięczników i Korony Ziemi oraz Marcin Mentel z klubu Backpackers, odpowiadający w programie za logistykę, są już w Nepalu.

Jeśli chcemy pomóc tym mieszkańcom, to zachęcajmy do wyjazdów do tego kraju. Ci ludzie żyją przede wszystkim z turystyki, z trekkingów

—stwierdził Mentel.

Szerpa Pasang, który zamierza włączyć się w realizację projektu w 2018, napisał w mailu: „Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Mam nadzieję, że nas nie zostawicie w potrzebie”.

W lawinie pod Mount Everestem, która zeszła na skutek trzęsienia ziemi, zginęło co najmniej 18 osób. Potężna lawina zeszła południową flanką; wielu himalaistów znajdowało się w tym czasie na górze. Zniszczeniu uległy obozy jedynka i dwójka oraz szlak przez lodospad (icefall). Niektóre osoby zostały uwięzione w namiotach.

mm/pap

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.