Eksperyment nieudany?! Agnieszka Radwańska odpadła z turnieju w Miami

PAP/EPA/ERIK S. LESSER
PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Turniej WTA w Miami był zwykle dla Agnieszki Radwańskiej szczęśliwy - od 2010 roku przez kolejne pięć edycji Polka dochodziła przynajmniej do ćwierćfinału. W poniedziałkowym starciu rozstawionej z numerem 7 Agnieszki z Carlą Suarez-Navarro (nr 12) stawką było powtórzenie wyniku z poprzednich lat. Niestety, sztuka się nie udała. Nasza zawodniczka przegrała 7:5, 0:6, 4:6 i w ćwierćfinale zagra Hiszpanka, która gra tak regularnie, że Polka mogła się czuć jakby odbijała piłkę od ściany..,

Pierwszy set okazał się setem ciężkiej walki. Rywalki przełamywały się nawzajem i cała partia przebiegała w myśl zasady „gem za gem”. Ostatecznie triumfowała Polka, która w ostatnim gemie zagrała we wspaniałym stylu - przegrywała już 15:40, aby ostatecznie zwyciężyć i zakończyć partię wynikiem 7:5.

Niestety, potem coś się w grze naszej zawodniczki zacięło. Drugi set przypominał koszmarny sen. Radwańskiej nie wychodziło nic - bardzo regularnej i grającej niczym ściana do odbijania piłek Hiszpance z kolei wszystko. Wynik 0:6 mówi sam za siebie…

O końcowym zwycięstwie decydował trzeci set, który zaczął się od prowadzenia 2:0 dla Suarez Navarro. Trudno w to uwierzyć, ale Hiszpanka wygrała osiem gemów z rzędu! Radwańska w końcu jednak wygrała swoje podanie i zrobiło się 1:2. W kolejnym gemie Polka miała szansę na przełamanie, ale jej nie wykorzystała. W kolejnym gemie nasza tenisistka przegrała swoje podanie i było już 1:4. Wydawało się, że jest po meczu, jednak Radwańska jeszcze się przebudziła i doprowadziła do stanu 4:5! Niestety, na więcej - mimo heroicznej walki - Polki nie było już stać i przegrała decydującego gema przy podaniu Hiszpanki. Set skończył się wynikiem 4:6, a cały mecz 1:2.

Radwańska w kolejnym starcie podczas amerykańskiej części sezonu spisuje się gorzej niż w poprzednim sezonie. Chyba najwyższy czas odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nawiązanie współpracy z Martiną Navratilovą, która miała wprowadzić do finezyjnego stylu gry Polki element siłowy, nie było chybionym posunięciem. Wyniki jednoznacznie pokazują, że eksperyment z zatrudnieniem Amerykanki czeskiego pochodzenia jest na razie nieudany.

mm

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.