Polacy za granicą – rozstrzelali się!

KAMIL GLIK fot. PAP/EPA/DI MARCO
KAMIL GLIK fot. PAP/EPA/DI MARCO

Jak co tydzień, prezentujemy piłkarski przegląd występów Polaków w ligach zagranicznych. W miniony weekend nasi rodacy w większości grzali ławę, ale odnajdziemy kilka bardzo miłych akcentów.

Ze znakomitej strony pokazał się Kamil Glik. Obrońca Torino strzelił zwycięską bramkę w trudnym meczu z zajmującym trzecie miejsce w Serie A Napoli, który zakończył się wynikiem 1:0. Nasz reprezentacyjny stoper zdobył gola w swój ulubiony sposób, czyli z główki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Oznacza to, że w 19 meczach obecnego sezonu Glik ma już sześć trafień i jest najskuteczniejszym obrońcą we włoskiej lidze.

ROBERT LEWANDOWSKI fot. PAP/EPA/PETER KNEFFEL
ROBERT LEWANDOWSKI fot. PAP/EPA/PETER KNEFFEL

Na listę strzelców znów wpisał się Robert Lewandowski. Snajper dołożył swoją cegiełkę do czterech goli Bayernu w pewnie wygranym spotkaniu z Kӧln. Co ciekawe, Polak zdobył bramkę klatką piersiową po błyskotliwym podaniu Arjena Robbena. W składzie drużyny z Kolonii znaleźli się Paweł Olkowski i Sławomir Peszko, ale ich zespół na bramki Bawarczyków odpowiedział tylko jednym trafieniem. Gola zdobył także Eugen Polański w wygranym 2:0 meczu Hoffenheim z Mainz. Drużyna byłego już reprezentanta Polski spisuje się w tym sezonie nadspodziewanie dobrze i zajmuje 7. miejsce w tabeli. Ponadto, przez kwadrans w derbach Zagłębia Ruhry mogliśmy oglądać Jakuba Błaszczykowskiego. Borussia rozniosła Schalke 3:0 i przez najbliższy czas to kibice w żółtych koszulkach będą patrzeć z góry na swoich rywali przyodzianych w niebieskie barwy.

Warto zerknąć na boiska 2. Bundesligi. Cały mecz w barwach St. Pauli rozegrał Waldemar Sobota, ale Polak niczym się nie wyróżnił i jego drużyna bezbramkowo zremisowała z Erzgebirge. Hamburczycy okupują dno tabeli i pewnym krokiem zmierzają ku degradacji. Powodów do zadowolenia nie może mieć także golkiper Brunszwiku, Rafał Gikiewicz. Polak wpuścił gola przesądzającego o porażce 0:1 z Darmstadt w ostatniej minucie meczu. Polskie starcie miało miejsce na stadionie Kaiserslautern, które podejmowało Greuther Fürth. Gospodarze wygrali 2:1, a w 72. minucie na boisku zameldował się zaginiony ostatnio Mateusz Klich. Polakowi udało się zobaczyć żółty kartonik w pierwszej minucie swojej bytności na murawie. Z kolei w barwach gości 90 minut zagrał snajper Kacper Przybyłko.

W Anglii jak zwykle w ostatnim czasie nie mogliśmy obejrzeć występu Wojciecha Szczęsnego i coraz poważniej zaczynają brzmieć plotki o jego odejściu z Arsenalu. Za to czyste konto zachował Łukasz Fabiański, a jego Swansea pokonała beniaminka z Burnley 1:0. Na zapleczu Premier League również widzieliśmy popisy naszych golkiperów. Wolverhampton z Tomaszem Kuszczakiem w składzie pokonało walijskie Cardiff 1:0. Piąty mecz bez zwycięstwa zaliczyło Bournemouth z Arturem Borucem. Tym razem zespół Polaka bezbramkowo zremisował z Blackburn i zajmuje 5. miejsce w lidze, na szczęście dające prawo do walki o awans do ekstraklasy w barażach. Tyle samo punktów ma Ipswich – Bartosz Białkowski wpuścił dwa gole w meczu z Norwich, a jego koledzy nie potrafili strzelić nawet bramki honorowej.

Liderem środka pola w zespole Sevilli znów był Grzegorz Krychowiak. Drużyna Polaka na własnym boisku bezbramkowo zremisowała z mistrzem Hiszpanii, Atletico. Arkadiusz Milik zagrał przez godzinę w niezwykle ważnym dla Ajaxu Amsterdam zwycięskim 3:1 meczu z PSV i zszedł z boiska z urazem. Po meczu na szczycie drużyna Polaka zmniejszyła stratę do lidera do 11 punktów. Również w Holandii,Filip Kurto strzegł bramki Dordrechtu w wygranym meczu z Deventer. W sąsiedniej Belgii zagrał Rafał Wolski, a drużyna Mechelen pokonała Zulte-Waregem. Poza Glikiem, na włoskich boiskach mogliśmy przez pół godziny oglądać grę Piotra Zielińskiego, który brał udział w wygranym wysoko 3:0 meczu Empoli z Chievo. W Serie B, cały mecz w barwach Cittadelli rozegrał skrzydłowy Tomasz Kupisz, takim samym osiągnięciem może pochwalić się Bartosz Salamon w spotkaniu Delfiny, a przez 12 minut w Catanii zagrał Michał Chrapek. W Szkocji, Radosław Cierzniak i Jarosław Fojutwzięli udział w niespodziewanie przegranym przez Dundee United meczu z Partick, a Fojutowi nawet udało się pokonać Cierzniaka samobójczym trafieniem. Na portugalskich boiskach traumatyczne chwile pomiędzy słupkami Estorilu przeżył Paweł Kieszek, który aż 6-krotnie musiał wyciągać piłkę z siatki w przegranym do zera meczu z liderującą Benficą. W tureckim Rizesporze błysnął Ludovic Obraniak, który na swoim koncie zapisał asystę przy jednym z trzech strzelonych przez drużynę goli. Z kolei w palącym słońcu Arabii Saudyjskiej zagrali Adrian Mierzejewski i Łukasz Szukała.

mm

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.