Być może im dalej od wielkich stadionów Europy tym poziom sportowy gorszy, ale emocji z pewnością nie brakuje.

Jak informuje strona internetowa „Przeglądu Sportowego”, na meczu ligi kazachskiej pomiędzy Kaiaratem Ałmaty z Metalugiem Zaporoże niewiele brakowało by doszło do pobicia sędziego.

Kapitan Kaiarata Rosjanin Michaił Bakajew wpadł w nie lada wściekłość po tym, jak sędzia pokazał mu czerwoną kartkę. Choć koledzy z drużyny robili wszystko by go powstrzymać – kilkakrotnie próbował rzucić się na głównego arbitra. Chciał też zaatakować sędziego technicznego. W końcu Bakajew został… zniesiony z boiska przez jednego z kolegów. Roztrzęsiony sędzia przerwał mecz.

mm