Wiara - to źródło siły naszych piłkarzy ręcznych. Wyszomirski: "Msze nas wzmacniały i dodawały wiary!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA/Robert Ghement
fot. PAP/EPA/Robert Ghement

Piotr Wyszomirski od lat pozostaje nieco w cieniu kapitana reprezentacji Polski Sławomira Szmala, ale każdy zainteresowany piłką ręczną wie doskonale, że bez tego bramkarza sukces w mistrzostwach świata w Katarze byłby niemożliwy.W kilku spotkaniach spisywał się nie gorzej od bardziej utytułowanego kolegi i szczelnie murował polską bramkę.

Wszyscy komentatorzy zgodnie podkreślają, że kluczem do osiągnięcia znakomitego wyniku w Katarze była żelazna gra w obronie, wola walki oraz świetna atmosfera w drużynie. Pełna zgoda! Ale teraz, gdy emocje nieco już opadają, Wyszomirski wskazuje na jeszcze jeden czynnik, który pomógł biało czerwonym w wywalczeniu medalu. Pewnie nie wszystkim, bo nie upieramy się, że każdy musi szukać inspiracji w Bogu, ale sporej części na pewno tak. Ten czynnik to wiara. Na swoim profilu na Facebooku medalista MŚ zamieścił następujący wpis opatrzony zdjęciem.

oficjalny fan page Piotra Wyszomirskiego
oficjalny fan page Piotra Wyszomirskiego

Jesteśmy pod wrażeniem zarówno wiary Piotra Wyszomirskiego, jak i tego, że nie ma żadnych zahamowań, by dawać publicznie dawać temu świadectwo.

mm

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych