Niedzielny konkurs skoków Sapporo Kamil Stoch zakończył na drugim stopniu podium ustępując miejsca tylko Czechowi Romanowi Koudelce. Sklasyfikowany początkowo na 10 pozycji Aleksander Zniszczoł został zdyskwalifikowany za start w nieregulaminowych butach i przesunięty na 30 miejsce.
Punkty w klasyfikacji generalnej zdobyli też inni Polacy: 11. był Piotr Żyła, 24. Maciej Kot, a 29. Jan Ziobro.
W pierwszej serii Stoch skoczył perfekcyjnie i wylądował na 140 metrze co oznaczało wyrównanie rekordu skoczni Okurayama. Drugi skok Polaka był już znacznie gorszy – miał największy spośród czołówki przeciwny wiatr – uzyskał 125,5 m, co w efekcie dało mu drugie miejsce za plecami Koudelki (133 i 132 m). Na trzecim miejscu uplasował się Słoweniec Peter Prevc (135 i 125 m).
Japoński weekend – przypomnijmy, że w sobotę Kamil skończył konkurs na siódmym miejscu – pokazał, że nasz as atutowy zdołał już dojść do pełnej dyspozycji fizycznej po kontuzji. A przecież zaledwie w grudniu przeszedł operację stawu skokowego! Jeśli tylko zdrowie dopisze, a forma sportowa nadal będzie rosła, to podczas rozpoczynających się w połowie lutego mistrzostw świata w szwedzkim Falun możemy nieć powody do zadowolenia.
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/231092-ps-w-skokach-rekord-skoczni-i-drugie-miejsce-kamila-stocha