Zgodnie z czarnym scenariuszem ludzkość miała zostać zdziesiątkowana. Kiedy pięć lat temu ogłoszono pandemię świńskiej grypy, zapanowała psychoza. Jednak wiele wskazuje na to, że była to tylko pandemia korupcji. Wielki medyczny skandal, w którym niechlubną rolę odegrali eksperci sponsorowani przez koncerny farmaceutyczne.
Gdy na czerwonym pasku w telewizji lecą informacje o niebezpiecznych zachorowaniach na grypę, przestajemy reagować racjonalnie. Przekaz dotyka najbardziej wrażliwego obszaru: lęku przed śmiercią i chorobą. Lęk szerzy się jak wirus, podsycany przez kolejne doniesienia i spekulacje.
Aż trudno dziś uwierzyć, jakie nastroje panowały w całym świecie latem 2009 r., gdy pojawiały się doniesienia o przypadkach zachorowań na nową odmianę grypy A/H1N1, zwaną świńską. W katolickich kościołach zachodniej Europy usuwano wodę z kropielnic, a niekt.re muzułmańskie kraje zakazały pielgrzymek do Mekki. Informacje, że nowa odmiana grypy ma łagodny przebieg, nie przedostawały się do opinii publicznej.
To jeden z największych skandali medycznych w historii
— oświadczył poniewczasie przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Luis Maria De Puig, żądając otwarcia śledztwa w sprawie roli, jaką odegrała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w wykreowaniu pozornej pandemii. Na stronach Zgromadzenia Parlamentarnego przez chwilę pojawiła się nawet lista ekspert.w zasiadających w gremiach decyzyjnych WHO, a powiązanych z koncernami farmaceutycznymi.
Autorytet instytucji medycznych został poważnie nadszarpnięty i trudno go odbudować.
Coraz mniej osób chce się teraz szczepić przeciw grypie sezonowej, podejrzewając, że za takimi szczepieniami może się też kryć jakieś oszustwo. Temat grypy raczej się skończył
— przyznaje jeden ze znanych polskich epidemiologów.
CAŁY ARTYKUŁ W ŚWIĄTECZNYM, PODWÓJNYM NUMERZE TYGODNIKA „wSieci”. Polecamy także w formie e-wydania
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/226877-we-wsieci-dodatek-oszustwa-wszech-czasow-maja-narbutt-epidemia-szczepien-na-grype