"Liczymy, że nogę Kamila uda się szybko naprawić" - mówi Łukasz Kruczek

fot.PAP/Grzegorz Momot
fot.PAP/Grzegorz Momot

To co zobaczyliśmy na treningu oficjalnym to były ostatnie skoki Kamila na ten tydzień

—mówił trener reprezentacji naszych skoczków Łukasz Kruczek.

Kostka jest nadal opuchnięta i nie jest możliwe przyjęcie właściwej pozycji dojazdowej. Jutro (24 listopada) będzie dokładnie przebadany przez naszego lekarza. Jeśli będzie trzeba działać, to jutro się tym zajmą. Miejmy nadzieję, że do Kuusamo będzie w pełni sił

—tłumaczył Kruczek i opowiadał więcej o kontuzji Kamila Stocha.

przypuszczamy, na podstawie tego co mówił sam Kamil, że kość naruszyła torebkę stawową w górnym stawie skokowym. Ale to są tylko przypuszczenia. Więcej będziemy wiedzieć po badaniach.

Kibice już martwią się, że to coś poważnego, a skoki bez Stocha to już nie to samo. Łukasz Kruczek uspokaja.

Na tę chwilę wygląda, że jest to uraz z grona tych drobnych i uda się to dosyć szybko naprawić.

Fizjoterapeuta kadry skoczków - Łukasz Gębala także uspokaja:

Sytuacja jest opanowana. Nie jest to na pewno rzecz bardzo poważna. Po powrocie do kraju wykonamy szczegółową diagnostykę.

Możemy być spokojni, to w tej chwili najważniejszy staw skokowy w naszym kraju. Jest pod troskliwą opieką.

ann/tvp.sport/sportowefakty.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.