Arkadiusz Milik ostatnie miesiące może zaliczyć do najbardziej udanych w swojej dotychczasowej karierze. Zawodnik strzela w klubie i reprezentacji, a jego strzelecki apetyt wzrasta.
Okazuje się, że popularność Milika nie dotyczy tylko złaknionych sukcesu kibiców biało-czerwonych, ale również Holendrów, którzy bardzo cenią sobie grę 20-letniego piłkarza.
Jak relacjonuje Bożydar Iwanow dla Polsatu Sport, gazety i portale internetowe rozpisują się o prawdziwym objawieniu w ataku reprezentacji Polski i umiejętnościach przewidywania Adama Nawałki, który zdecydowanie postawił na utalentowanego młodego zawodnika.
Prestiżowy holenderski magazyn „Votbeal International” poświęca sporo miejsca polskiemu piłkarzowi. Twarz Milika dwukrotnie pojawiała się na okładce tego pisma. Jak widać, nie tylko Polacy uważnie śledzą rozwój kariery 20-letniego napastnika.
Czyżby określenie „drugi Lewandowski” miało niebawem okazać się krzywdzące dla Milika, który powoli pracuje na własną markę?
gah/polsatsport.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/222969-milikomania-dotarla-do-holandii-napastnik-reprezentacji-polski-robi-furore