Michalczewski rozczarowany pojedynkiem Adamek - Szpilka

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. youtube.pl
Fot. youtube.pl

Jestem rozczarowany pojedynkiem Tomka Adamka z Arturem Szpilką, a zwłaszcza postawą tego pierwszego, bo nic nie zrobił by zwyciężyć

—pisze Michalczewski w „Przeglądzie Sportowym”.

Tiger” ostro ocenia Adamka. Twierdzi, że „Góral” nie przyłożył się do walki i nie zrobił nic, żeby odwrócić losy spotkania.  .

On po prostu zrobił kibiców w konia! (…) Szpilka narzucił swój styl walki, ale to tym bardziej Tomek powinien postawić wszystko na jedną kartę, zaryzykować i w ostatnich rundach pójść do przodu. Walić ile wlezie, próbować wsadzić jakiego cepa. Cokolwiek! A on nie robił nic

—ocenia Michalczewski i twierdzi, że Adamek nie miał żadnego pomysł na walkę, wiek zrobił swoje, a walka wyglądała tak jakby uchylał się od „roboty” na ringu.

Co innego Szpilka. Też nie pokazał wielkiego boksu, ale wygrał. I za to należą mu się brawa. Zrobił co do niego należało. I widać, że nabrał trochę pokory, bo po walce nie pyskował, tylko grzecznie podziękował Adamkowi

— przekonuje „Tiger”, który uważa, że Adamek będzie teraz pojawiać się na ringu dla pieniędzy.

Myślę, że jeszcze powalczy. Na przykład z Saletą. Może niewiele to będzie mieć z dużym boksem, ale obaj zarobią sporo kasy.

— dodaje Michalczewski.

Były mistrz świata krytycznie ocenia również cały polski boks. Według „Tigera” nie mamy teraz dobrych zawodników.

Brakuje wielkich pięściarzy, bo Szpilka jeszcze nim nie jest

— podkreśla b. sportowiec.

ann/przegladsportowy.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych