Artur Szpilka pokonał jednogłośnie na punkty Tomasza Adamka w walce wieczoru bokserskiej gali w Arenie Kraków. Pojedynek pięściarzy wagi ciężkiej, reklamowany jako „Chwila Prawdy”, obserwowało 17 tys. widzów.

Zawodnicy toczyli przez dziesięć rund wyrównany bój, z niewielką przewagą 25-letniego Szpilki. Trzech sędziów przyznało mu zwycięstwo stosunkiem głosów 96:94, 98:92 oraz 96:94.

Wygrała młodość nad doświadczeniem! Trzeba podziękować Tomaszowi Adamkowi, bo zrobił dużo dla polskiego boksu. Wiedziałem, że jak się podpalę to przegram. Jak powiedziałem, po prostu czas Tomasza się skończył. Adamkowi należy się ogromny szacunek, ale chyba trochę mnie zlekceważył. Chciałbym bardzo zaboksować z Andy Ruizem Juniorem

— powiedział po walce „Szpila”.

Z kolei „Góral” zasugerował zakończenie swojej kariery bokserskiej.

Mój czas się kończy. Kiedyś się zaczyna i trzeba odejść. Czas już schodzić ze sceny. Lata lecą i życzę powodzenia młodym. Prawdopodobnie to była moja ostatnia walka

— przyznał Tomasz Adamek.

Dzięki temu zwycięstwu Artur Szpilka otrzymał pasy: mistrza Polski oraz IBF International. To największy sukces w jego dotychczasowej karierze.

Na widowni zasiedli m.in. prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, tenisistka Agnieszka Radwańska z narzeczonym, piosenkarz Michał Wiśniewski oraz bokserzy Krzysztof „Diablo” Włodarczyk i Mariusz „Wiking” Wach.

Przed pojedynkiem wieczoru stoczono pięć walk. Maciej Sulęcki pokonał Grzegorza Proksę przez nokaut w siódmej rundzie (walczyli w umownej kat. do 74 kg), Rafał Gudel wygrał 2:1 z Rafałem Kaczorem (kat. superpiórkowa), Łukasz Maciec pokonał jednogłośne na punkty Michała Żeromińskiego (półśrednia), Andrzej Sołdra w ten sam sposób zwyciężył Dawida Kosteckiego (umowna kat. 77,3 kg), a Michał Syrowatka znokautował w pierwszej rundzie Michała Chudeckiego (lekkopółśrednia).

Czytaj również: Tak wyglądało starcie polskich tytanów. ZOBACZ ZDJĘCIA!

AM/PAP/polsatsport.pl