Czeska tenisistka Petra Kvitova pewnie wygrała z Rosjanką Marią Szarapową 6:3, 6:2 w drugiej kolejce meczów kończącego sezon turnieju masters WTA Finals. W innym czwartkowym spotkaniu Agnieszka Radwańska przegrała z Dunką Caroline Wozniacki.

Szarapowej, wiceliderce rankingu WTA, wyraźnie dały się we znaki trudy ponadtrzygodzinnego pojedynku, który przegrała we wtorek z Wozniacki. Będąca trzecią rakietą świata Kvitova również zanotowała porażkę na inaugurację występu w Singapurze - w dwóch setach uległa Radwańskiej.

Czeszka przystąpiła do konfrontacji z wyżej notowaną rywalką bardzo zmobilizowana. Dwa dni wcześniej popełniała bardzo dużo błędów, tym razem trafiała wiele ryzykownych zagrań i była bardzo ofensywnie nastawiona. Dobrze funkcjonował też forhend w wykonaniu triumfatorki tegorocznego Wimbledonu.

Rosjanka słynie z tego, że wolno się rozkręca i często przegrywa pierwszego seta. Tak było też tym razem. W drugim jednak zbyt długo pozwoliła dominować rywalce, przez co przegrywała już 0:5. Wówczas znana z odporności psychicznej Szarapowa zabrała się za odrabianie strat. W kolejnych wymianach to jedna, to druga zawodniczka trafiała w linię lub w róg boiska. Zwyciężczyni tegorocznego French Open zdołała jednak zapisać na swoim koncie tylko dwa gemy.

Tenisistki te zmierzyły się ze sobą dziewięciokrotnie, ale dopiero trzeci raz lepsza okazała się Kvitova. Niemal pewna awansu do półfinału nieoficjalnych mistrzostw świata jest Wozniacki. Jeśli Dunka wygra w piątek z Czeszką, to Radwańskiej wystarczy wygranie seta z Rosjanką, by po raz drugi w karierze znaleźć się w najlepszej czwórce WTA Finals.

AM/PAP