„Legenda Formuły 1 w dalszym ciągu przechodzi rehabilitację wśród bliskich i walczy o powrót do normalnego życia - poinformował Jean-Francois Payen, lekarz, który odwiedza Michaela Schumachera w jego domu w Gland (Szwajcaria).
Payen opiekował się Schumacherem w klinice rehabilitacyjnej w Grenoble. W rozmowie z telewizją RTL przyznał, że regularnie bywa w domu niemieckiego kierowcy.
Żeby zobaczyć, jakie robi postępy oraz opowiedzieć jego żonie i dzieciom o zmianach, jakie u niego obserwuję
— wyjaśnił lekarz.
Nie chciał zdradzić szczegółów dotyczących obecnego stanu zdrowia „Schumiego”. Zapytany, czy Schumacher rzeczywiście wybudził się ze śpiączki, o czym informowały media kilka miesięcy temu, odpowiedział:
Tak. Mogę to potwierdzić.
Francuz jest dobrej myśli.
Ma bardzo dobre warunki, a to jest niezwykle ważne. Liczy się to, że przebywa w otoczeniu rodziny. Jego żona czerpie wiedzę z najlepszych źródeł i robi wszystko, żeby umożliwić mu robienie dalszych postępów
— opowiada.
Nie chce jednak orzekać, czy kierowca F1 odzyska zdrowie sprzed wypadku.
Życie po urazie mózgu składa się z różnych etapów. Mamy nadzieję, że jego stan będzie się poprawiał, ale na to potrzebuje czasu. Tak jak w przypadku innych pacjentów trzeba mówić o okresie od 1 roku do 3 lat
— tłumaczy.
Kluczową rolę przypisuje żonie Schumachera - Corinnie.
Jest bardzo rozsądna i wierzy, że mu się uda. Będzie nad tym pracować rok po roku. Ona jest wspaniałą osobą
— dodaje Jean-Francois Payen.
bzm/bild.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/219255-lekarz-o-rehabilitacji-schumachera-moze-potrwac-nawet-trzy-lata