Brazylijscy siatkarze atakują Polaków. Zarzucają im nieczystą grę i "zabawianie się w Spirydonowa"

fot.PAP/Andrzej Grygiel
fot.PAP/Andrzej Grygiel

W powszechnej opinii w finale Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej spotkają się canarinhos i biało-czerwoni. W Kraju Kawy już szykują się na rewanż z trzeciej fazy grupowej (2:3). Leandro Vissotto i Bruno Rezende zarzucili Polakom nieczystą grę, prowokowanie i ” zabawianie się w Spirydonowa”.

Polacy mieli zawodników, którzy zabawili się nieco w Spirydonowa - tak dziennikarzowi „Globo” powiedział Vissotto. Brazylijski atakujący wskazał nawet, który z biało-czerwonych według niego zachowywał się jak rosyjski zawodnik. Chodziło mu o Michała Kubiaka.

W równie mocnych słowach wypowiedział się także rozgrywający reprezentacji canarinhos.

W jakiś sposób wyobrażaliśmy sobie, że możemy wylecieć z półfinałów. W meczu przeciwko Polsce byliśmy zdenerwowani, ale myślę, że zabrakło nam odpowiedniej komunikacji. Sam też mam sobie wiele do zarzucenia. Oczywiście bez emocji nie można walczyć z nikim, ale mają kilku facetów, którzy nigdy nic nie wygrali, są nikim, a i tak prowokują

—powiedział Bruno Rezende.

Zawodnik na tych mocnych słowach nie skończył. Dodał, że takie zachowania, do jakich według niego mieli dopuścić się biało-czerwoni, są niedopuszczalne.

Grałem z Gibą, człowiekiem, który zdobył najwięcej tytułów w historii siatkówki, ale nigdy nikogo nie prowokował. Nie możemy wpaść w taką pułapkę.

Rezende czeka na rewanż.

Świat bywa sprawiedliwy. Oczekuję, że spotkamy się z Polską w finale. Porażka z nimi zostawiła w nas wiele goryczy. Nie tylko przegraliśmy, ale też zostaliśmy upokorzeni przez niektórych ich zawodników. To w nas siedzi. Jeżeli znów się z nimi spotkamy, będziemy mieli jeszcze większą motywację

—podkreślił brazylijski atakujący.

Brazylijczycy najwyraźniej cały czas nie mogą poradzić sobie z porażką z naszym zespołem. A minęło już kilka dni. Może canarinhos powinni brać przykład z biało-czerwonych i po prostu skupić się na grze. Pamiętajmy jednak również o tym, że w drużynie Brazylii są tak niesamowici zawodnicy jak Felipe Fonteles! Brazylijski siatkarz zadedykował zwycięstwo nad Rosją polskim kibicom. „Wiem co znaczy dla Polski 17 września”

ann/sport.wp.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.