Brazylijski siatkarz zadedykował zwycięstwo nad Rosją polskim kibicom. "Wiem co znaczy dla Polski 17 września"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Grzegorz Michałowski
fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Niezwykły gest brazylijskiego siatkarza. Felipe Fonteles jako jedyny z drużyny zjawił się na konferencji po wygranym meczu z Rosją, aby zadedykować zwycięstwo polskim kibicom.

Wiem, jak ważny to dzień w historii Polski i co 17 września znaczy dla tego kraju. Dlatego chciałem, żeby Brazylia wygrała z Rosją, żebym mógł to zwycięstwo zadedykować polskim kibicom, którzy zawsze mnie wspierają

— powiedział.

Fonteles przyznał, że osobiście prosił trenera, aby pojawić się na konferencji.

Jesteśmy wściekli na FIVB z powodu sytuacji, jaka zaistniała. Dlatego właśnie nie przyszedł trener. Sam poprosiłem trenera o zgodę na to, bym mógł brać udział w konferencji. W ten sposób chcę pokazać szacunek do kraju, w którym gram.

Brazylijski przyjmujący próbował także wytłumaczyć zachowanie swojej drużyny po meczu Polska-Brazylia.

Ten mecz był bardzo trudny dla obu zespołów. To było doskonałe spotkanie, a to, co się działo po nim nie ma to związku z polskimi kibicami, którzy są fantastyczni. Pewnie, że było trochę spięć, ale często w takich meczach iskry latają pod siatką. Przede wszystkim jednak nasze zachowanie było spowodowane tym, że nie podoba nam się to, co z tą fazą turnieju zrobiła FIVB. I ten protest jest przeciwko temu.

Na koniec życzył powodzenia podopiecznym Stephane’a Antigi.

Bardzo lubię reprezentację Polski i życzę jej powodzenia.

lap/onet.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych