Podczas mistrzostw świata w siatkówce mężczyzn, kibice nie są zbyt przychylnie nastawieni do drużyny „Sbornej”.
Podczas meczów Rosjan na trybunach często słychać gwiazdy i buczenie. Okazuje się, że siatkarzom Andrieja Woronkowa wcale to nie przeszkadza.
Jak reagujemy na gwizdy z trybun pod naszym adresem? Pytano już mnie o to, jak zawodnicy na nie reagują. Niezmiennie mówię, że pozytywnie. Gwizdy widowni pod naszym adresem nas motywują. Po nich nasza zagrywka staje się jeszcze trudniejsza do przyjęcia
— powiedział portalowi interia.pl Woronkow po zwycięskim meczu Rosjan z Finami (3:0).
Dowodem na to, że gwiazdy nie pomagają rywalom „Sbornej” może być liczba asów serwisowych.
W meczu z Bułgarią w Gdańsku było podobnie. Mieliśmy siedemnaście asów.
— dodał trener.
MG/sport.interia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/213264-trener-rosjan-o-gwizdach-na-trybunach