W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym rozpoczną się mistrzostwa świata w siatkówce. W meczu otwarcia naprzeciw Polaków staną Serbowie. Trener bałkańskiej drużyny wierzy w zwycięstwo podopiecznych, choć przyznaje, że Polacy są mocnym przeciwnikiem.

Wiemy, że nie jesteśmy zaliczani do kręgu faworytów do zdobycia medali, ale mamy wielką ochotę, podobnie jak na zeszłorocznych mistrzostwach Europy, udowodnić, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Mam nadzieję, że chłopcy dadzą z siebie wszystko od pierwszego spotkania

— mówił Igor Kolaković.

Dodał także, że mecz z Polską będzie wyjątkowy.

W meczu z Polską oczekuję wielkiej walki, ale do rozegrania mamy nawet do 13 meczów, czyli znacznie więcej niż na poprzednich mistrzostwach. (…) Jesteśmy świadomi tego, że to będzie historyczny mecz, nie uciekniemy od tego, że zagramy przed 60 tysiącami ludzi. Niecierpliwie oczekujemy początku mistrzostw, pierwsze spotkanie będzie bardzo ważne, ale nie decydujące, niezależnie od niesamowitych okoliczności, w których zostanie rozegrany

— dodał.

Kolaković przyznał, że Polacy są wyjątkowo trudnym przeciwnikiem.

Musimy opanować szok, zrozumieć, że to wielki mecz, ale ważne są punkty. Będziemy przygotowani na każde spotkanie. Polacy są bardzo groźni, ponieważ grają przed własną publicznością, a sama drużyna jest zdolna do rzeczy wielkich. Nie mają gwiazd, ale jest to świetna ekipa, znakomicie radzą sobie w meczach u siebie.

Czytaj także: Skandal przed mistrzostwami świata! Trener serbskich siatkarzy porównuje Polaków do Rosjan

lap/wp.pl