Federer po raz 15. z rzędu zagra w trzeciej rundzie US Open

Fot. PAP/EPA/ANDREW GOMBERT
Fot. PAP/EPA/ANDREW GOMBERT

Rozstawiony z numerem drugim Roger Federer pokonał Australijczyka Sama Grotha 6:4, 6:4, 6:4 i awansował do trzeciej rundy wielkoszlemowego US Open. Szwajcarski tenisista wystąpi w tej fazie nowojorskiego turnieju po raz 15. z rzędu.

Federer nie miał większych problemów z pokonaniem dysponującego silnym i szybkim serwisem Grotha. Pięciokrotny triumfator US Open (2004-08) w meczu otwarcia pokonał innego Australijczyka - Marinko Matosevica. Gra z zawodnikami z tego kraju układa się Szwajcarowi w Wielkim Szlemie bardzo dobrze - wygrał 18 z 19 takich pojedynków. Pamiętną porażkę zanotował we French Open w 1999 roku, debiutując w imprezie tej rangi, w konfrontacji z Patrickiem Rafterem.

Również w meczach drugiej rundy wielkoszlemowej rywalizacji tenisista z Bazylei może pochwalić się imponującą statystyką. Przegrał także tylko jedno takie spotkanie na 55. W poprzednim sezonie w Wimbledonie lepszy okazał się Ukrainiec Serhij Stachowski.

Zajmujący trzecie miejsce w rankingu Federer w Nowym Jorku ma bilans 68-9. Tak wysokim procentem zwycięstw w tej imprezie nie może pochwalić nikt inny w liczonej od 1968 roku Open Erze. Tylko raz - w debiucie w 2000 roku - 33-letni zawodnik zatrzymał się na trzeciej rundzie. W kolejnych edycjach docierał co najmniej do 1/8 finału.

Walczący o 18. wielkoszlemowy tytuł Szwajcar gra obecnie w 60. imprezie tej rangi. Pod tym względem również jest rekordzistą.

W kolejnej rundzie zmierzy się z Hiszpanem Marcelem Granollersem.

AM/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.