Prezes Legii odpowiedział Saganowskiemu. Akcja z tortem trwa dalej. Wideo

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Bogusław Leśnodorski i Michał Żewłakow wylali na siebie kubły lodowatej wody. Myli się ten, że prezes stołecznej drużyny i jej były kapitan kajali się za brak awansu do Ligi Mistrzów.

Chodziło o znane już na całym świecie wyzwanie Ice Bucket Challenge, które wśród Polaków zapoczątkowała Agnieszka Radwańska.

Przed oblaniem wodą, Bogusław Leśnodorski do tego samego zadania nominował Henninga Berga i Jacka Magierę, wspólnika Dariusza Mioduskiego i Bartka Bereszyńskiego.

Wszystkim trochę lodu nam się przyda

— powiedział prezes Legii Warszawa.

Michał Żewłakow nominował natomiast Franciszka Smudę, Kubę Wojewódzkiego i Wojciecha Kowalczyka, który ostatnio o Legii Warszawa powiedział kilka mocnych słów.

Trochę lodu na głowę jeszcze nikomu źle nie zrobiło

— powiedział były kapitan Legii Warszawa po nominacji Kowalczyka.

Franciszkowi Smudzie pozwolił natomiast oblać się czymś innym niż wodą.

Dla mnie osobiście trenerze, to może pan to zrobić nawet czerwonym winem

— dodał Żewłakow.

Na koniec Bogusław Leśnodorski odpowiedział na niedzielne zachowanie Marka Saganowskiego, który z okazji zdobycia 100-go gola w Ekstraklasie włożył głowę w tort.

Szokujące zachowanie Marka Saganowskiego. Piłkarz włożył głowę w tort. ZOBACZ WIDEO!

Wydaje mi się, że dzisiaj sporo wody i lodu mu się przyda

— zakończył właściciel Legii, po czym sam włożył głowę w tort.

Akcja jest szczytna, ale czy forma jej prezentacji była odpowiednia? Oceńcie sami.

MG

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych