Majka ciągle w świetnej formie. Jest wiceliderem USA Pro Challenge

Fot. Facebook/Rafał Majka
Fot. Facebook/Rafał Majka

Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) zajął drugie miejsce na trzecim etapie i jest wiceliderem wyścigu USA Pro Challenge. W klasyfikacji generalnej prowadzi Amerykanin Tejay van Garderen (BMC), zwycięzca środowej rywalizacji.

155-kilometrowy etap z metą w Monarch Mountain uważany był za najtrudniejszy w tegorocznej edycji. Na górskiej trasie nie brakowało ucieczek, z dobrej strony pokazał się m.in. Paweł Poljański (Tinkoff-Saxo), punktujący na premiach. W decydującym ataku wzięli udział jednak Majka (triumfator Tour de Pologne) i Van Garderen, i to między nimi rozstrzygnęła się walka na finiszu.

Na trzeciej pozycji, ze stratą 20 s, finiszował Rumun Serghei Tvetcov z grupy Jelly Belly.

Znów bardzo dobrze spisał się Bartosz Huzarski (NetApp-Endura), który uplasował się na dziewiątej pozycji. Tę samą lokatę zajmuje po trzech etapach. Poljański jest 16.

Dotychczasowy lider Alex Howes (USA) był 18., prawie dwie minuty za najlepszymi. W klasyfikacji generalnej spadł na 12. miejsce. Za Van Gardenem i Majką znajduje się Belg Ben Hermans (BMC). Ma 20 s straty do lidera i 3 s do Polaka, najlepszego górala „Wielkiej Pętli” (wygrał dwa etapy Tour de France).

Zakończenie wyścigu - w niedzielę.

MG/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.