Podolski o jesiennym meczu Niemiec z Polską: "Ten pojedynek będzie dla mnie czymś wyjątkowym"

Fot. PAP/Marek Zimny
Fot. PAP/Marek Zimny

Cieszę się, że Górnik zdobył trzy punkty - powiedział po poniedziałkowym spotkaniu zabrzan z Cracovią (2:0) niemiecki piłkarz polskiego pochodzenia, mistrz świata Lukas Podolski. Zawodnik ten był gościem specjalnym na tym meczu.

Pomeczowe spotkanie z dziennikarzami zawodnik rozpoczął od żartu:

Myślę, że reprezentacja Niemiec ciężko musiałaby się dziś napracować, aby pokonać zabrzan.

Całkiem poważnie, to Podolski nie krył radości ze zwycięstwa Górnika, jest fanem tej drużyny.

Ciężko mi oceniać piłkarzy, liga angielska jest przecież zupełnie inna niż polska. Jednak inauguracyjny mecz w danym sezonie jest zawsze ciężki. Szkoda, że w pierwszych 45 minutach Górnik nie zdobył drugiego gola, miał do tego okazję. Po przerwie wyglądało tak, jakby nieco opadł z sił. **Jednak liczą się tylko trzy punkty. Za kilka dni nikt nie będzie pamiętać, w jakim stylu zostały zdobyte

— powiedział zawodnik Arsenalu.

Wracając do mistrzostw świata w Brazylii przyznał, że kiedy był na turnieju dochodziły do niego informacje, że Polacy trzymając na niego kciuki.

Widziałem na przykład na portalach społecznościowych dużo wpisów polskich fanów. Zawsze mnie cieszą takie gesty.

Na razie nie myśli on o jesiennym meczu Niemiec z Polską w ramach eliminacji ME 2016.

Teraz mam wakacje, a za kilka tygodni rusza liga angielska. Czekają mnie przygotowania do niej. Na pewno pojedynek z Polską będzie dla mnie wyjątkowym, ale do tego meczu jeszcze dużo czasu

— powiedział zawodnik urodzony w Gliwicach.

Podolskiego powitał na trybunach przygotowany przez kibiców Górnika transparent „Witamy mistrza świata”, a od klubu otrzymał przed meczem pamiątkową koszulkę z nazwiskiem na plecach.

bzm/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.