Cezary Kucharski dla wSumie.pl: "Kibicuję Brazylijczykom. Chciałbym, żeby przełamali panowanie Hiszpanów". NASZ WYWIAD

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Byłemu reprezentantowi Polski, uczestnikowi Mistrzostw Świata w Korei i Japonii (2002), a obecnie menedżerowi Roberta Lewandowskiego podoba się techniczny styl gry gospodarzy mundialu. Nie kryje też rozczarowania postawą piłkarzy z Hiszpanii.

wPolityce.pl/wSumie.pl: Pierwsze dni piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii za nami. Jak pan je ocenia?

Cezary Kucharski: Fantastyczne emocje, dużo bramek, bardzo fajne mecze. Myślę, że nie ma się do czego przyczepić.

Nawet do sędziowskich decyzji?

Sędziowie popełniają błędy, ale one budzą jeszcze większe emocje, co powoduje, że zainteresowanie tym mundialem jeszcze bardziej rośnie.

Komu pan kibicuje?

Brazylii. Chciałbym, żeby wygrali gospodarze, bo na pewno włożyli dużo wysiłku w przygotowanie do tych mistrzostw. Ponadto kibicuję piłce technicznej. Życzę Brazylijczykom, żeby przełamali panowanie Hiszpanów.

Kto im w tym może najskuteczniej przeszkadzać?

Jest wiele drużyn, które mają szansę ich pokonać, np. Niemcy, Argentyna, Holandia, czy Hiszpania, która mimo że poległa (w meczu z Holandią - przyp. red.), jest w stanie powalczyć z Brazylią.

Kto zostanie królem strzelców? Świetnie rokuje Thomas Müller, który w meczu z Portugalią zdobył aż 3 gole…

Myślę, że ma duże szanse. Świetnie zaczął, reprezentacja Niemiec jest jednym z faworytów. Müller ma doświadczenie, jeśli chodzi o strzelanie bramek w mistrzostwach świata, a po tym hat-tricku rzeczywiście jest głównym kandydatem na króla strzelców.

A jeśli miałby pan wskazać drużynę, która pana najbardziej rozczarowała podczas tego mundialu, to byłaby to…

Myślę, że Hiszpania - po laniu, jakie dostała od Holandii. Stawiałem na Hiszpanię, to świetna drużyna, ale w tym konkretnym meczu bardzo mnie rozczarowała.

A Portugalia po druzgocącej porażce z Niemcami?

Nie przewidywałem, że Portugalia będzie walczyła o medale, także nie jestem tym rozczarowany. Opieranie swojej siły w zasadzie na jednym piłkarzu, często kończy się tak jak w meczu z Niemcami. Niemcy są świetnie zorganizowaną drużyną, a Portugalczycy liczą na geniusz Ronaldo. Ale to na mistrzostwach świata może być za mało.

Rozmawiał Bogusław Rąpała

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych