Zerwał z Karoliną Woźniacką przez telefon

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Golfista Rory McIlroy zachował się jak zwykły cham. Zerwał zaręczyny tuż przed ślubem. Żeby tego było mało powiedział to swojej narzeczonej, duńskiej tenisistce o polskich korzeniach, przez słuchawkę telefonu.

Caroline Wozniacki i Irlandczyk rozstawiali się ze sobą i wracali do siebie już kilkukrotnie. A to Rory obraził się, że tenisistka robi mu głupie zdjęcia podczas snu, a innym razem przyczyną był brak czasu. Jednak, gdy para zaręczyła się ze sobą w ostatniego Sylwestra w Sydney wydawało się, że będą ze sobą do końca. Karolina pochwaliła się nawet pierścionkiem zaręczynowym.

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Niestety McIlroy zerwał z Woźniacką w czasie, kiedy zaproszenia na ich ślub i wesele były już gotowe.

Dopiero kiedy zobaczyłem zaproszenia na ślub, uświadomiłem sobie, że nie jestem na to gotowy

— wydał specjalne oświadczenie golfista.

Zapomniał jednak dodać w jaki sposób rozstał się z tenisistką. Zrobił to telefonicznie. Czyżby bał się, że dostanie od Karoliny rakietą lub kijem golfowym po głowie?

Woźniacka nie komentuje sprawy. Na Ronald Garrosie ucieka od odpowiedzi na pytania dotyczące życia prywatnego.

To dla mnie trudny moment. Dzięki za wszystkie słodkie wiadomości

— napisała tylko na Twitterze.

MG/sportfan.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych