„Lewy” już niebawem będzie zarabiał astronomiczne sumy. Piłkarz może sobie zatem pozwolić na ekstra wydatki. Niedawno kupił sobie Ferrari F12 Berlinetta.
Nowe cacko Roberta Lewandowskiego ma pod maską 6-litrowy silnik V12 o mocy 740 koni mechanicznych, który pozwala rozpędzić się do setki w nieco ponad 3 sekundy. Napastnik może nim pędzić nawet 340 kilometrów na godzinę.
Ferrari F12 Berlinetta nie należy do tanich. Podstawowa wersja kosztuje 270 tysięcy euro.
Robert Lewandowski umieścił zdjęcie samochodu na Facebooku. Fani motoryzacji dostrzegli jednak, że nie jest to ferrari, a jego stary samochód - Audi R8.
Ni mniej ni więcej, pod postem „Lewego” pojawiły się komentarze, które zarzucają mu szpanerstwo i lans. Z drugiej strony, kto bogatemu zabroni.
A jeszcze niedawno Anna Lewandowska zarzekała się, że nie są z mężem nie są rozrzutni.
Internauci radzą „Lewemu” by uważał na złodziei. Niedawno samochód jego żony (porsche cayenne) został pozbawiony kół.
Maciej Gąsiorowski/sportfan.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/193267-lewandowski-chwali-sie-bryka-za-milion-zlotych-fani-oburzeni