Na rajdzie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich doszło do tragedii, zginął brytyjski motocyklista Cameron Waugh. Świadkiem śmiertelnego wypadku był Jakub Przygoński. Polski motocyklista próbował reanimować rywala.
Niestety szybkie wezwanie helikoptera ratunkowego nie pomogło. Zawodnik zmarł jeszcze przed przewiezieniem do szpitala.
Cameron Waugh spadł z wysokiej wydmy. Wypadek Brytyjczyka oprócz Przygońskiego widział także Rafał Sonik oraz dwóch innych motocyklistów, którzy także próbowali ratować życie poszkodowanego.
Kuba zachował się niesamowicie - zrobił wszystko, co mógłby zrobić tylko doświadczony lekarz. Śmierć kolegi jest okropna…
— poinformował Poland National Team.
MG/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/190258-przygonski-reanimowal-rywala-niestety-nie-udalo-sie-go-uratowac