Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak prezydent Piły Piotr Głowski, w przeszłości senator PO, przynosi do samochodu karton piwa. Autor nagrania sugeruje, że prezydent zakupił piwo w godzinach swojej pracy i przewiózł je służbowym samochodem.

Panie prezydencie, dzień dobry. To w godzinach pracy pan kupuje piwo?

— pyta mężczyzna nagrywający wideo ze wspomnianą sytuacją.

Nie

— odpowiada prezydent Piły.

No jak? Piwo pan kupił, cały karton

— dopytuje autor nagrania.

Złe rzeczy pan widzi

— odpowiada.

Cały karton piwa pan kupił w godzinach pracy i pan samochodem służbowym to wozi? No jak to jest, panie prezydencie? Za pieniądze podatników?

— nie daje za wygraną osoba nagrywająca prezydenta Piły. Po tym pytaniu Piotr Głowski posuwa się do wystosowania groźby.

Jak pan spróbuje to opublikować, to…

— mówi,

W sądzie będę znowu? Panie prezydencie, w godzinach pracy pan piwo kupuje

— reaguje autor nagrania. Po czym prezydent Piły odjeżdża z parkingu.

Fala komentarzy w sieci

Wideo z prezydentem Piły w roli głównej wywołało falę komentarzy w sieci.

I jeszcze ten komentarz: „Niech Pan tylko spróbuje to opublikować”.

Bo kto bogatemu zabroni?

Piła pije piwo prosto z promocji.

Źle zrobił i zamiast pokory, to jeszcze groził. Typowy członek PO!

Następny „wzorzec samorządowca” i jeszcze groźby, bezczelność bez granic.

tkwl/Twitter