Ja też przez lata jeździłem na obozy harcerskie i ten moment, w którym jestem na obozie i otaczają mnie namioty i harcerze, a do tego ta niezwykła atmosfera spotkania, był zawsze dla mnie bardzo drogi

—mówił prezydent Andrzej Duda w czasie odwiedzin na obozie harcerskim 7. Drużyny Warszawskiej oraz 1. Drużyny Płońskiej Skautów Europy.

Zwracając się do harcerzy podczas gawędy ogniskowej prezydent wspominał swoje obozy harcerskie jako czas nawiązywania braterskich relacji, zawiązywania przyjaźni, które trwają później przez lata.

Prezydent nie zapomniał o korzeniach. Andrzej Duda odwiedził obóz Skautów Europy. WIDEO

Chętnie myślami wracam do harcerskich wspomnień

—przyznał prezydent.

Jednocześnie, nawiązując do zbliżającego się 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, zaapelował do harcerzy o jak najszersze włączenie się w obchody tego wydarzenia. Wyraził przy tym nadzieję na wspólne świętowanie tej wyjątkowej rocznicy na zlocie wszystkich organizacji harcerskich objętych honorowym protektoratem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Dziękuję, że mnie zaprosiliście, że mogłem zobaczyć wasz sposób skautowego życia, trochę inny niż ten, w którym ja kiedyś się wychowywałem. Harcerstwo to ważny element szkoły życia

—zaznaczył prezydent.

Sami się kiedyś przekonacie, że ci koledzy, którzy byli z Wami w jednym zastępie zostaną waszymi przyjaciółmi do końca życia. Przekonacie się, że w każdej sytuacji można liczyć na swoich druhów i to jest niezwykłe

—podkreślał Andrzej Duda i dodał, że sam cały czas spotyka się ze swoimi kolegami z harcerstwa.

Niezależnie od tego jakie mamy poglądy, jest coś co nas łączy, to przekonanie o potrzebie troski o ojczyznę. I to właśnie zaszczepia w duszy człowieka harcerstwo.Dlatego zawsze miałem, mam i będę miał głęboki szacunek do harcerstwa niezłomnego, które nigdy nie bało się swoich wartości wyniesionych z okresu przedwojennego

—wspomniał.

ann