Ostatni poniedziałek prawie cały rząd, pół Pałacu Prezydenckiego i najważniejsi dostojnicy partyjni spędzili na Jasnej Górze. Powodem była msza odprawiana pod okiem ojca Rydzyka przez dziecko pani premier
—tak swój wyjątkowo ohydny atak na PiS w „Gazecie Wyborczej” rozpoczyna prof. Magdalena Środa.
Nieco już zapomniana prof. Magdalena Środa raz na jakiś czas przypomina o sobie prowokacjami i jadowitymi felietonami. Co tak jej przeszkadza tym razem? Wiara i modlitwa polityków partii Jarosława Kaczyńskiego. Środa domaga się neutralności światopoglądowej państwa i bardzo zdenerwowała się, że syn premier odprawił Mszę Święta na Jasnej Górze.
Zgodnie z tradycją, choć nie polską, to raczej muzułmanie odprawiają modlitwy w ciągu dnia pracy
—atakuje i zaczyna swoje absurdalne rozważanie na temat co politykom PiS daje wiara.
Środa dopuszcza wiarę u osób prywatnych i nawet próbuje ją doceniać, ale co można zwykłemu Kowalskiemu, to nie przystoi politykowi…
W przypadku rządowych modlitw wydaje się, że Bóg jest tylko pretekstem. Chodziło raczej o imprezę partyjno-rodzinną i pokazanie wszystkim, że może Bóg nie należy jeszcze do PiS-u, ale na pewno należy do niej większość kościelnych dostojników
—napisała i w amoku atakuje:
Jesteśmy państwem fundamentalistycznym. Zło nepotyzmu? Ależ skąd, jakie zło? Rodzinę trzeba wspierać, wyróżniać: przed dzieckiem pani premier świetlana przyszłość (może szykowany jest na następcę i dziedzica ojca Rydzyka?). Udało się chłopakowi. Naród powinien się cieszyć z tych polityczno-rodzinnych układów.
Na koniec dodaje:
Polska – rodziną silna, Kościół – silny PiS-em, PiS – wiernymi. A ja się tylko pytam, co to ma wspólnego z wiarą i z Panem Bogiem?
Od kiedy Środa zajmuje się teologią? Na potrzeby ataku na rząd jak widać może zrobić wiele. Oj, trudny to czas dla wielu osób, bardzo trudny… Proszę się trzymać, pani Magdaleno! I głęboko oddychać.
ann/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/346215-sroda-w-amoku-atakuje-pis-bo-politycy-sie-modla-to-raczej-muzulmanie-odprawiaja-modlitwy-w-ciagu-dnia-pracy