To szaleństwo nie ma granic. Adam Mazguła ciągle „zatroskany” o Polskę i przyszłość żołnierzy jątrzy i uprawia swoją chorą politykę nawet przy grobach na Monte Cassisno.

Były wojskowy pilnował żeby stan wojenny przebiegał kulturalnie, teraz teraz pozuje na obrońcę honoru polskich żołnierzy…

18 maja 44 r. Polacy zdobyli Monte Cassino. Zabici,ranni,zdradzeni w Teheranie. Jałta nadeszła później. Żołnierz wygrał, zawiedli politycy!

—napisał i zamieścił swoje zdjęcie na grobach żołnierzy 2 KP w Casamassima. To właśnie tam spoczywają żołnierze walczący pod Monte Cassino.

Mazguła pozwolił tez sobie na manipulacje i porównał sytuację z czasów gen. Andersa do dziś, do czasów rządów PiS.

Żołnierze 2 KP walczyli o zmianę podejścia do ich spraw przez aliantów. Pokazali bohaterstwo i skuteczność w walce. Zawiedli politycy. Najgorsze miało dopiero nadejść. W Jałcie Churchill i Roosevelt uznali zgodność działań NKWD z konwencją dotyczącą prowadzenia wojny na lądzie – w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa, spokoju i porządku na tyłach Armii Czerwonej na terytorium Polski. Sojusznicy dali Stalinowi carte blanche na siłowe zniszczenie podziemia zbrojnego – przede wszystkim Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych. Roosevelt zapewnił Stalina, że Stany Zjednoczone nigdy nie będą popierać tymczasowych władz polskich, które byłyby wrogie jego interesom

—napisał na Facebooku.

Po tym wstępie przeszedł do ataku.

Dziś politycy sprzedają Polskę przy błyskach fleszy. PiSowski rząd „podłej zmiany” łamie wszelkie demokratyczne zasady państwa prawa i kpi z naszej historii. Dzielona jest polska krew, która była przelewana na wszystkich frontach walki o niepodległość ojczyzny. Kpi się z honoru żołnierza

—atakuje przekraczając granice absurdu i dodaje:

Wszystkim żołnierzom, którzy walczyli z bronią w reku za wolną ojczyznę - przesyłam wyrazy mojego głębokiego szacunku, a politykom, dzielących Polaków - wyrazy oburzenia i pogardy. Czas się obudzić, Polsko!

Przypomnijmy, że Mazguła niedawno deklarował, że z polityki już się nie wycofa i będzie walczył o honor i konstytucję. Obrońca esbeków nie daje o sobie zapomnieć.

CZYTAJ TEŻ:

Wzruszające wspomnienia żołnierzy Andersa o bitwie o Monte Cassino: „Myśleliśmy o Polsce. Serca oddaliśmy Ojczyźnie”. ZDJĘCIA

ann/Facebook