Polskę odwiedził Bernd Fabritius - polityk bawarskiej CSU i jednocześnie szef Związku Wypędzonych, przewodniczący podkomisji Bundestagu ds. stosunków kulturalnych i naukowych z zagranicą. Z tej okazji polskojęzyczna wersja Deutsche Welle zamieściła rozmowę z gościem.
Wnioski pana Fabritiusa są bardzo ciekawe. Tak jak ciekawe są wnioski z wniosków gościa. Poniżej kilka najciekawszych cytatów.
— 1. Patriotyzm jako podstawa polityki kulturalnej, czyli co niepokoi stronę niemiecką:
Chcieliśmy sami wyrobić sobie zdanie o obecnej sytuacji w Polsce. Oczywiście słyszeliśmy, że rząd w Warszawie preferuje politykę kulturalną, w której nacisk położony jest na patriotyzm.
— 2. Pana posła Fabritiusa nie dziwi, że „krytyczne media” w Polsce były do tej pory uzależnione od reklam państwowych - bo tak wynika z jego analizy:
Dowiedzieliśmy się, że krytyczne media walczą o przetrwanie, bo państwowe firmy wycofują z nich swoje reklamy. Nie jest to rozwój korzystny dla społeczeństwa.
— 3. Polska jest krajem bardzo, bardzo ważnym dla Niemiec. W sensie to, co dzieje się w Polsce. To nawet ważniejsze niż los zniszczonej wojną Libii:
(…) komisja zmieniła swoje plany i zdecydowaliśmy się na wyjazd do Polski. Na początku ubiegłego roku planowaliśmy, że pojedziemy do regionów, które są istotne w toczonej obecnie dyskusji nt. polityki migracyjnej, m.in. do Libii, ale stwierdziliśmy, że jeszcze ważniejsza jest wizyta w Polsce. Rozwój sytuacji w Polsce uważamy za niebezpieczny i niektóre z naszych obaw się potwierdziły.
— 4. Dla naszego gościa krytycyzm wobec legalnego polskiego rządu jest „bardzo pozytywnym doświadczeniem”, niosącym ze sobą „bardzo pozytywne wrażenia”:
Z drugiej strony zebraliśmy też nader pozytywne doświadczenia. Obserwujemy, że polskie społeczeństwo jest wystarczająco krytyczne, by mówiąc wprost – nie pozwolić sobie na wszystko. Zwłaszcza w dużych miastach. Przeprowadziliśmy bardzo ciekawą rozmowę z prezydentem Gdańska, ale również z przedstawicielami szkół, z młodymi ludźmi i wynieśliśmy z tych spotkań bardzo pozytywne wrażenia.
— 5. Pan Fabritius chwali Muzeum II Wojny Światowej, co musi niepokoić:
(…) mogliśmy zobaczyć otwieraną za kilka dni wystawę. Byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni jej koncepcją, począwszy od wywołania II wojny światowej, skończywszy na jej skutkach. Po raz pierwszy zobaczyłem, w jak rzetelny sposób problematyzowane są nawet wypędzenia Niemców z Polski.
— 6. Nasz gość z Bundestagu widzi w Polsce dwie grupy ludzi: niezależne społeczeństwo obywatelskie i polityków PiS. To one toczą ze sobą spór. Społeczeństwa po stronie rządu nie widać, za to faktyczni działacze PO zyskują status niezależnych aktywistów:
Odwiedziliśmy też w Gdańsku Europejskie Centrum Solidarności, zwiedziliśmy znakomicie przygotowane, także pod kątem analizy politycznej, muzeum Solidarności, przeprowadziliśmy interesującą rozmowę z dyrektorem Centrum Basilem Kerskim. W sumie była to bardzo owocna wizyta. W ogóle Gdańsk jest ekscytującym miastem. Podczas rozmowy z wojewodą pomorskim, politykiem PiS, poruszyliśmy też dziwne reakcje niektórych mediów po reelekcji Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej.
— 7. Poseł Fabritius jasno i twardo żąda przywilejów dla mniejszości niemieckiej, nawet tak absurdalnych jak prawo do korzystania z podatków Elektrowni Opole. Czy słyszeliśmy kiedykolwiek o takim tonie polskich władz w sprawie mniejszości polskiej w Niemczech? Mniejszości, dodajmy, faktycznie poniewieranej od czasów III Rzeszy do dziś:
Jedziemy też jednak do Opola, żeby porozmawiać z przedstawicielami tej mniejszości, bo decyzja o reformie administracyjnej, o zmianie granic Opola rzeczywiście w nią uderza. Chcemy krytycznie przyjrzeć się tej kwestii. Trzeba pamiętać, że Polska ratyfikowała Konwencję Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych i zobowiązała się do ich wspierania i przestrzegania ich praw.
— 8. Strona niemiecka bardzo uważnie obserwuje nastroje. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wciąż ma nadzieję na szybki upadek rządu. Poseł Fabritius odniósł wrażenie, że rząd jest osamotniony (czemu nie można się dziwić, skoro spotykał się z szeroko pojętym zapleczem PO).
Obserwuję też, że aktualne stanowisko rządu PiS nie znajduje szerokiego wsparcia w społeczeństwie. Jest to początek zmian.
W każdym razie wywiad dość szczery, bardzo pouczający.
Prej
-
Tygodnik „wSieci” ujawnia – niemieckie media w Polsce dostają instrukcje z zagranicy! To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/332340-niemiecki-polityk-w-polsce-czyli-patriotyzm-ktory-niepokoi-i-nadzieja-na-szybki-upadek-rzadu-8-cytatow-i-wnioskow