Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powołał zespół ds. opracowania projektu standardów organizacyjnych opieki okołoporodowej. Powołał do niego profesora Bogdana Chazana. I zaczęła się nagonka.
Minister Konstanty Radziwiłł powołał mnie do 30-osobowego grona, które ma przygotować zasady organizacyjne opieki podczas prawidłowo przebiegającej ciąży i porodu. Spowodowało to lawinę agresji w liberalnych mediach
—pisze w swoim felietonie dla „Naszego Dziennika” prof. Bogdan Chazan.
Program „Czarno na białym” w TVN, przesycony jakąś wręcz demoniczną atmosferą, był w całości propagandowym dziełem mającym za zadanie przedstawić mnie w niekorzystnym świetle, oczernić, nie zwracając uwagi na zgodność z faktami
—pisze lekarz i odnosi się do ataku na niego i usunięcia ze szpitala św. Rodziny.
Dziennikarze i ich mocodawcy pamiętają niedawną słabość i lek drugiej strony, postanowili zrobić ze mnie fanatyka religijnego i nieczułego na problemy kobiet lekarza. W ten sposób zaatakować ministra zdrowia, rząd o Kościół
—opisuje i zaznacza:
Podobno nie nadaję się do przygotowania zasad postępowania podczas ciąży i porodu. A przecież byłem prekursorem zmian w polskim położnictwie. Razem z Ewą Smuk zorganizowałem w 1993 roku Międzynarodowy Kongres „Jakość narodzin - jakość życia”, gdzie po raz pierwszy wysunięte zostały postulaty opieki okołoporodowej ukierunkowanej na potrzeby rodziny
—wylicza prof. Chazan i podaje wiele informacji dotyczących swoich kompetencji.
To, co napisałem wynika z pragnienia samoobrony przed niesprawiedliwymi oskarżeniami. Zwłaszcza o brak wrażliwości na potrzeby ciężarnych i rodzących kobiet oraz ich dzieci
—zaznacza.
Rzeczywistym celem ataków przeciwko mnie są młodzi lekarze. Chodzi o to, by ich zastraszyć, by im do głowy nie przyszło kierować się systemem wartości, powoływać na klauzulę sumienia. Inaczej czekać ich będzie los Chazana
—podkreśla.
ann/”Nasz Dziennik”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/331084-prof-chazan-demaskuje-intryge-tvn-postanowili-ze-mnie-zrobic-fanatyka-religijnego-i-nieczulego-na-problemy-kobiet-lekarza