Jeżeli Wałęsa myślał, że sprawa jego współpracy z bezpieką pozostanie bez większego echa, to grubo się pomylił. Komitet Pamięci i Ochrony Pomnika Poległych Stoczniowców 1970 r. wraz z byłym opozycjonistą Bogusławem Gołąbem wystąpili z wnioskiem o zmianę nazwy Portu Lotniczego w Gdańsku. Komitet chciałby odebrać Lechowi Wałęsie patronat.
Pismo w tej sprawie trafiło do prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło. Autorzy wniosku wyjaśniają, że były prezydent ucieka od wyjaśnienia swojej agenturalnej przeszłości.
”od wielu lat boryka się z problemem swojej wiarygodności oraz prawdy wobec stawianych publicznie zarzutów płatnej zdrady kolegów stoczniowców oraz współpracy z komunistycznymi służbami represji”.
Komitet proponuje, by zamiast imienia Lecha Wałęsy, gdańskiemu lotnisku nadać nazwę „Solidarności”.
Dla byłego prezydenta, który wielokrotnie pysznił się, że sam obalił komunę i sprzeniewierzył się ideałom „Solidarności”, byłaby to świetna nauczka.
ak/dziennikbaltycki.pl
-
Przywódca nie z tej teczki - o działalności Lecha Wałęsy w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, dostępnym w sprzedaży od 13 lutego, także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/327334-oburzeni-mataczeniem-walesy-chca-mu-odebrac-patronat-nad-gdanskim-lotniskiem