Zaskakujące? A może ZNP chciało tylko narobić zamieszania? Jak informuje rmf24.pl ZNP nie ma zamiaru przesłać swojego stanowiska ws. nowego programu nauczania do MEN. Więc były protesty?
Związek Nauczycielstwa Polskiego od kilku miesięcy protestuje przeciwko reformie edukacji. Związkowcy nie chcą likwidacji gimnazjów i sprzeciwiają się zmianom w programie nauczania. Sławomir Broniarz podkreślał, że największym zarzutem nauczycieli wobec reformy edukacji proponowanej przez MEN jest właśnie likwidacja gimnazjów, a także likwidacja godzin karcianych.
Ostateczny termin nadsyłania opinii na temat zmian w programie nauczania upływa o północy. ZNP zaznacza, że czeka na „prawdziwe” konsultacje i na razie nie będzie odnosić się do nowego programu nauczania proponowanego przez MEN.
Co to znaczy „prawdziwe” konsultacje?
Chodzi o moment, kiedy MEN pokaże projekt rozporządzenia w sprawie podstawy programowej
—wyjaśnia rmf24.pl.
Swoją opinię przygotował za to Wydział Pedagogiczny Uniwersytetu Warszawskiego.
Są dobre rozwiązania, ale jest też sporo minusów Jest duży nieporządek i chaos w projekcie tej ustawy
—podkreśla prof. Małgorzata Żytko.
Przypomnijmy. MEN chce wprowadzić w miejsce obecnie istniejących szkół: 8-letnią szkołę podstawową, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe. Zmiany miałyby rozpocząć się od roku szkolnego 2017/2018.Ministerstwo planuje następujące etapy edukacyjne w szkole podstawowej:Kształcenie w szkole podstawowej będzie trwało osiem lat i będzie podzielone na dwa etapy edukacyjne:
I etap edukacyjny obejmujący klasy I–III szkoły podstawowej – edukacja wczesnoszkolna – kształcenie zintegrowane;
II etap edukacyjny obejmujący klasy IV–VIII szkoły podstawowej, nauczanie przedmiotowe.
CZYTAJ TEŻ:
ann/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/318733-tyle-halasu-o-nic-znp-nie-ma-zamiaru-przeslac-swojego-stanowiska-ws-nowego-programu-nauczania-do-men