„Co oni tak z tym farbowaniem? Bareja przy tym wysiada” - piszą internauci. Nie o taki sukces „Gazecie Wyborczej” jednak chodziło. Miała być prowokacja wyszła kompromitacja.
I tak GW zainspirowała internatów do komentowania i obśmiewania tej żenującej prowokacji. Trzeba przyznać, że kreatywność użytkowników Twittera bije na głowę odgrzewane pomysły redaktorów „Wyborczej”.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/315936-zrob-to-sam-czyli-przepis-na-dziennikarza-wyborczej-kpinom-z-prowokacji-gw-nie-ma-konca-co-oni-tak-z-tym-farbowaniem