11 października Paweł Kukiz zaproponował w „Sygnałach dnia” w radiowej Jedynce minister edukacji Annie Zalewskiej i szefowi ZNP Sławomirowi Broniarzowi, by spotkali się z nauczycielami w szkole wiejskiej na Opolszczyźnie, w której uczy żona lidera Ruchu Kukiz‘15.

Propozycja ta miała związek z protestem zorganizowanym przez ZNP. Paweł Kukiz proponował, żeby rozmowa dotyczyła zapowiadanych zmian w systemie edukacji - likwidację gimnazjów oraz przywrócenie dłuższej podstawówki i liceum.

Anna Zalewska, także na antenie radiowej Jedynki, od razu zgodziła się na spotkanie. Natomiast Sławomir Broniarz mówił w rozmowie z Informacyjną agencją radiową, że jest zajęty, bo musi być na obradach organów statutowych Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Związek każdorazowo podkreśla, że uczestniczymy we wszystkich debatach dotyczących edukacji, bez względu na to, kto jest ich inicjatorem i organizatorem, ale z przykrością stwierdzam, że w tym terminie nie mogę wziąć udziału w takim spotkaniu - o którym notabene nic nie wiedziałem

—mówił prezes ZNP w rozmowie z Polskim Radiem 11 października.

Na zaproszenie Pawła Kukiza minister edukacji spotkała się dziś z nauczycielami i rodzicami uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie.

Sławomir Broniarz tak jak Anna Zalewska został zaproszony na spotkanie za pośrednictwem Polskiego Radia. Skierował jednak do nas specjalne oświadczenie.

Oświadczam, że nikt nie zapraszał mnie na spotkanie w szkole, w której uczy żona posła Pawła Kukiza.

Informuję, że nie spotkałem się dziś (17.10.2016) z nauczycielami i uczniami Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie, ponieważ nie otrzymałem zaproszenia na to spotkanie. Ani pracownicy tej szkoły, ani ministerstwo edukacji, ani poseł Paweł Kukiz nie zwrócili się do mnie w tej sprawie.

W związku z powyższym dementuję pojawiającą się w mediach informację, iż „Anna Zalewska przyjechała, Sławomir Broniarz nie. Kukiz zaproponował rozmowę o edukacji w szkole swojej żony.

Z poważaniem,

Sławomir Broniarz

ann