Pod Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie po godz. 13 rozpoczął się protest przeciw układom o wolnym handlu między UE a Kanadą (CETA) i UE a USA (TTIP).
Protest zorganizowała organizacja pozarządowa Akcja-Demokracja. Poparły ją m.in. związki zawodowe i partie polityczne, wśród nich Partia Razem, ruch Kukiz‘15, SLD czy OPZZ RIOR.
Zgromadziliśmy się tu, by powiedzieć „nie” układom CETA i TTIP
— mówiła otwierając demonstrację liderka Akcji-Demokracji Maria Świetlik.
Towarzyszyły jej okrzyki tłumu: „hop, hop, hop - CETA stop”. Powiewały flagi Polski, Solidarności i innych organizacji.
To nie jest protest przeciw Ameryce, Europie, to protest przeciw wszechwładzy korporacji
— mówił pod KPRM Piotr Trzaskowski z fundacji Akcja Demokracja, która zorganizowała sobotnią demonstrację w Warszawie przeciw układom CETA i TtiP.
Wśród demonstrujących byli m.in. Paweł Kukiz, Adrian Zandberg czy Sławomir Izdebski.
Wcześniej z oświadczeniem wystąpiła Partia Razem.
„Rząd twierdzi, że trybunały arbitrażowe zawarte w TTIP i CETA opłacają się Polsce. To bezczelne odwracanie kota ogonem. Od rozstrzygania sporów są niezawisłe sądy, a nie podejrzane instytucje tworzone pod dyktando wielkiego biznesu”
— podkreślił Zandberg.
Według niego Polska powinna renegocjować wszystkie układy, zawarte w latach 90., gdzie wpisany jest mechanizm rozwiązywania sporów między państwem a inwestorem.
Podkreślił, że protesty wyrażają sprzeciw wobec „neokolonialnych trybunałów arbitrażowych” i narzucaniu kształtu prawa przez korporacje.
Nie ma zgody na to, żeby pod pretekstem układu handlowego w rzeczywistości ograniczać naszą suwerenność, ograniczać nasze demokratyczne prawo do decydowania o sobie
— zaznaczył lider Razem.
Protest spod Ministerstwa Rolnictwa w Warszawie wyruszył pod Kancelarię Premiera.
Tuż przed tym, jak manifestacja wyruszyła, lider Partii Razem Adrian Zandberg przypomniał protesty przeciwko umowie ACTA (Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi).
Zatrzymaliśmy tamtą próbę ograniczania naszych praw i dokładnie tak europejska solidarność obywateli, pracowników, związkowców, zatrzyma CETA i zatrzyma TTIP
— mówił Zandberg.
CETA została przemaglowana i przepchnięta przez PO-PiS. W Sejmie przy ostatniej dyskusji nad CETĄ Platforma i PiS poszły razem, a rzeczywiście można do tego dodać PSL
— dodał lider ruchu Kukiz‘15 Paweł Kukiz.
Przewodniczący sejmowej komisji ds. rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz15) przekonywał, że Polska produkuje żywność „zdrową, naturalną i pożywną”, ma też 1,4 mln gospodarstw rolnych. Według niego jeśli CETA wejdzie w życie, wszystko się zmieni. Sachajko podkreślił, że północnoamerykański układ o wolnym handlu NAFTA (pomiędzy USA, Kanadą i Meksykiem) doprowadził do destrukcji rolnictwa meksykańskiego.
Zdaniem innego posła Kukiz 15 Piotra Apela każdy z rządu, kto popiera CETA działa przeciw obywatelom.
To zdrada stanu
— ocenił Apel.
Z kolei Krzysztof Małecki z Forum Związków Zawodowych zaznaczył, że nie ma zgody na ” te neoliberalne umowy”. Podkreślał, że FZZ nie godzi się na „tę obłudę”.
Mieliśmy wstać z kolan, a rząd klęka przed wyzyskiwaczami, którzy chcą nas karmić żywnością modyfikowaną genetycznie
— powiedział Małecki, dodając, że Forum domaga się wysłuchania partnerów społecznych i dialogu.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pod Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie po godz. 13 rozpoczął się protest przeciw układom o wolnym handlu między UE a Kanadą (CETA) i UE a USA (TTIP).
Protest zorganizowała organizacja pozarządowa Akcja-Demokracja. Poparły ją m.in. związki zawodowe i partie polityczne, wśród nich Partia Razem, ruch Kukiz‘15, SLD czy OPZZ RIOR.
Zgromadziliśmy się tu, by powiedzieć „nie” układom CETA i TTIP
— mówiła otwierając demonstrację liderka Akcji-Demokracji Maria Świetlik.
Towarzyszyły jej okrzyki tłumu: „hop, hop, hop - CETA stop”. Powiewały flagi Polski, Solidarności i innych organizacji.
To nie jest protest przeciw Ameryce, Europie, to protest przeciw wszechwładzy korporacji
— mówił pod KPRM Piotr Trzaskowski z fundacji Akcja Demokracja, która zorganizowała sobotnią demonstrację w Warszawie przeciw układom CETA i TtiP.
Wśród demonstrujących byli m.in. Paweł Kukiz, Adrian Zandberg czy Sławomir Izdebski.
Wcześniej z oświadczeniem wystąpiła Partia Razem.
„Rząd twierdzi, że trybunały arbitrażowe zawarte w TTIP i CETA opłacają się Polsce. To bezczelne odwracanie kota ogonem. Od rozstrzygania sporów są niezawisłe sądy, a nie podejrzane instytucje tworzone pod dyktando wielkiego biznesu”
— podkreślił Zandberg.
Według niego Polska powinna renegocjować wszystkie układy, zawarte w latach 90., gdzie wpisany jest mechanizm rozwiązywania sporów między państwem a inwestorem.
Podkreślił, że protesty wyrażają sprzeciw wobec „neokolonialnych trybunałów arbitrażowych” i narzucaniu kształtu prawa przez korporacje.
Nie ma zgody na to, żeby pod pretekstem układu handlowego w rzeczywistości ograniczać naszą suwerenność, ograniczać nasze demokratyczne prawo do decydowania o sobie
— zaznaczył lider Razem.
Protest spod Ministerstwa Rolnictwa w Warszawie wyruszył pod Kancelarię Premiera.
Tuż przed tym, jak manifestacja wyruszyła, lider Partii Razem Adrian Zandberg przypomniał protesty przeciwko umowie ACTA (Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi).
Zatrzymaliśmy tamtą próbę ograniczania naszych praw i dokładnie tak europejska solidarność obywateli, pracowników, związkowców, zatrzyma CETA i zatrzyma TTIP
— mówił Zandberg.
CETA została przemaglowana i przepchnięta przez PO-PiS. W Sejmie przy ostatniej dyskusji nad CETĄ Platforma i PiS poszły razem, a rzeczywiście można do tego dodać PSL
— dodał lider ruchu Kukiz‘15 Paweł Kukiz.
Przewodniczący sejmowej komisji ds. rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz15) przekonywał, że Polska produkuje żywność „zdrową, naturalną i pożywną”, ma też 1,4 mln gospodarstw rolnych. Według niego jeśli CETA wejdzie w życie, wszystko się zmieni. Sachajko podkreślił, że północnoamerykański układ o wolnym handlu NAFTA (pomiędzy USA, Kanadą i Meksykiem) doprowadził do destrukcji rolnictwa meksykańskiego.
Zdaniem innego posła Kukiz 15 Piotra Apela każdy z rządu, kto popiera CETA działa przeciw obywatelom.
To zdrada stanu
— ocenił Apel.
Z kolei Krzysztof Małecki z Forum Związków Zawodowych zaznaczył, że nie ma zgody na ” te neoliberalne umowy”. Podkreślał, że FZZ nie godzi się na „tę obłudę”.
Mieliśmy wstać z kolan, a rząd klęka przed wyzyskiwaczami, którzy chcą nas karmić żywnością modyfikowaną genetycznie
— powiedział Małecki, dodając, że Forum domaga się wysłuchania partnerów społecznych i dialogu.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/312019-hop-hop-hop-ceta-stop-protest-przeciwnikow-umowy-o-wolnym-handlu-pod-ministerstwem-rolnictwa