Już za niecały miesiąc, w piątek 11 listopada 2016 roku, po raz siódmy odbędzie się Marsz Niepodległości organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, gromadzący różne środowiska narodowe. Prezes Ruchu Narodowego, poseł i członek wspomnianego Stowarzyszenia Robert Winnicki na antenie Radia Maryja ujawnił kilka szczegółów tegorocznego Marszu.

Winnicki przypomniał, że jak na razie z roku na rok udawało się zwiększać frekwencję i liczy na to także w kolejnej odsłonie Marszu.

Marsz zacznie się jak zawsze w centrum Warszawy na Rondzie Dmowskiego o godzinie 14. Wcześniej, o godzinie 12, odprawiona zostanie Msza Święta w kościele Świętej Barbary, też w centrum Warszawy. Trasa przemarszu będzie wiodła od Ronda Dmowskiego na błonia Stadiony Narodowego. Tam nastąpią przemówienia na scenie.

Co będzie hasłem tegorocznego Marszu Niepodległości?

W tym roku będziemy mówili o kwestii suwerenności, o tym, jakie ma ona znaczenie we współczesnym świecie. Suwerenność naszego państwa jest czymść istotnym, musimy o nią dbać, zabiegać o nią. Hasłem tegorocznego Marszu będzie „Polska bastionem Europy”. Chcemy w ten sposób wyrazić nadzieję, by Polska była rzeczywiście bastionem cywilizacji łacińskiej, zachodniej, chrześcijańskiej. Chcemy zamanifestować przywiązanie do tradycji, historii, tego wszystkiego co zbudowało nie tylko Polskę, ale cały nasz kontynent, a co dzisiaj jest tak niszczone.

W ocenie Winnickiego w tej chwili siły globalistyczne atakują na kilku frontach.

Z jednej strony mamy front gospodarczy, tutaj środowiska narodowe podnoszą kwestie umowy CETA i TTiP, jako kolejne zagrożenia dla naszej suwerenności gospodarczej i kolejny krok do dominacji koncernów ponadnarowodych. Drugi element to suwerenność tradycji i kultury, nie zabraknie też kwesti ochrony życia, co niestety zostało w Sejmie przegrane. Trzecia rzecz to obrona suwerenności wobec nacisku ze strony Unii Europejskiej, która pojawia się tylko dlatego, że polskama czelność być suwerenną i samodzielnie się rządzić.

Ze względu na kolonizację Europy ze strony islamu i naszych historycznych nawiązań będą tegoroczny Marsz niepodległości otwierały grupy rekonstrukcyjne. Będzie co zobaczyć… Ale też jak co roku chcemy zamanifestować pod hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna” i policzyć się, bo taką też funkcję w młodym pokoleniu, on pełni. Ten marsz jest ważnym punktem odniesienia.

Winnicki odniósł się też do działań Facebooka, który blokuje profile organizacji narodowych i organizatorów Marszu Niepodległości, choć jednocześnie pozwala na rozmaite zupełnie skandaliczne profile skrajnie lewicowe i antypolskie.

W ostatnich latach mieliśmy całą falę takich represji jeśli chodzi o Facebooka. To jest praktycznie monopolista jeśli chodzi o młodych ludzi, którzy spędzają tam większość czasu w Internecie. Blokowane są kolejne nasze profile, prywatne i publiczne, w tym Ruchu Narodowego, śledzongo przez 170 tysięcy ludzi. (…) Facebook bardzo mocno uderza i cenzuruje w organizacje narodowe i takie, które bronią tradycyjnej rodziny, opowiadające się przeciw lobby gejowskiemu. Sprawa jest trudna, bo centrala Facebooka jest w Stanach Zjednoczonych, ale w Polsce też jest centrala, której szefową jest działaczka tzw. KOD czyli organizacji lewicowo-liberalnej. Czyli polski Facebook jest po prostu narzędziem politycznej propagandy. Bo jednocześnie najgorsze plugastwo na temat Polski i wiary jest dopuszczne. Nie decyduje więc o tym o żaden regulamin, ale ideologia. Sytuacja według mnie dojrzała do tego, by rząd w jakiś sposób interweniował, bo oto monopolista cenzuruje informacje, ogranicza swobodę wymiany informacji i z tym trzeba podjąć walkę, zmusić do zaprzestania cenzury

• podkreślił prezes Ruchu Narodowego w rozmowie na antenie Radia Maryja.

gim, źródło: Radio Maryja

Polecamy najnowsze wydanie tygodnika „w Sieci”, pisma, które stale pilnuje polskiej racji stanu: