Według szacunków policji w sobotniej proaborcyjnej manifestacji pod sejmem wzięło udział ok. 5 tysięcy osób, a miasto mówi o frekwencji na poziomie 3 tysięcy uczestników.
Jak podkreślają służby, zgromadzenie przebiegało spokojnie.
Podczas protestu nie odnotowaliśmy zdarzeń nadzwyczajnych. Nie było również przypadków zakłócenia porządku. W zgromadzeniu wzięło udział ok. 5 tys. osób -
— powiedział Rafał Retmianiak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Z kolei Bartosz Milczarczyk z ratusza, informuje, że według szacunków urzędu miasta, przed Sejmem protestowało ok. 3 tys. osób.
Sami organizatorzy mówią o dwa razy większej frekwencji, choć bez większego przekonania.
„Nie zajmowaliśmy się liczeniem”
— powiedziała PAP Barbara Nowacka i dodała, że na oko było to „kilka tysięcy uczestników”. Z kolei rzeczniczka prasowa warszawskiego okręgu Partii Razem Dorota Olko, w sobotę przed Sejmem protestowało 9-10 tys. osób.
ansa/ TVN /PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/310409-zaledwie-kilka-tysiecy-osob-przyszlo-na-szumnie-reklamowany-czarny-protest-doprawdy-trudno-mowic-o-sukcesie-frekwencyjnym