Jeszcze nie wszyscy oswoili się z drukiem 3D, a już mówi się o… druku 5D!

fot.Wikipedia
fot.Wikipedia

Niedawno światowe media obiegła informacja, że Mitsubishi Electric Research Labs testuje technologię druku 5D.

Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że znamy tylko cztery wymiary, a nie 5, jak sugeruje skrót. Ale zacznijmy w miarę od początku.

Druk 3D nie jest nowością, urządzenia stosujące tę technologię istnieją od wielu lat. Tyle że były to drogie i ogromne maszyny. Przełom nastąpił, gdy udało się skonstruować drukarkę 3D, której wielkość i cena przestała być problemem dla – powiedzmy – przeciętnego człowieka. Pierwsza tego typu drukarka, która można wykorzystać w domu, powstała w 2006 r.

Możliwości druku 3D wydają się wręcz nieograniczone: od gotowych produktów z tworzywa sztucznego, poprzez produkty wymagające obróbki, elementy innych przedmiotów, prototypy i inne produkty koncepcyjne do różnego rodzaju tkanek. Innymi słowy, możemy wydrukować np. buty, fragmenty większych konstrukcji czy tkanki wykorzystywane w medycynie.

Możemy wydrukować nawet jedzenie, gdyż czekolada świetnie się do tego nadaje!

Dalszy ciąg na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.