Najpierw pojawiła się informacja, że pracujący na ŚDM policjanci dostają głodowe racje żywnościowe, dziś, że doszło do masowego zatrucia funkcjonariuszy. Na ŚDM jest bezpiecznie i to zasługa wszystkich ciężko pracujących służb. Media na siłę szukają sensacji.

Kilka dni temu media i portale społecznościowe obiegło zdjęcie przedstawiające rzekomo rację żywnościowa, jaką na 12 h służby otrzymuje policjant pracujący w czasie Światowych Dni Młodzieży. Wybuchła afera.

Drodzy Państwo dementujemy doniesienia mediów o ubogich racjach żywnościowych dla służb. Gwarantujemy, że wszystko jest w porządku!

—informuje Małopolska Policja.

Pojawiła się też wiadomość specjalnie dla wszystkich powielających nieprawdziwą i siejącą zamęt informację.

Stworzyliśmy dla Państwa fotorelację z warunków wyżywienia i zakwaterowania policjantów.

Pojawiło się też specjalne oświadczenie:

Drodzy Państwo w mediach społecznościach pojawiły się doniesienia o ubogich a wręcz głodowych racjach żywnościowych dla funkcjonariuszy pełniących służbę podczas zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży. Chcemy ponownie zdementować te nieprawdziwe i krzywdzące dla nas informacje. Gwarantujemy, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dokładamy wszelkich starań aby zarówno policjanci jak i inne służby, które z nami współpracują dbając o porządek i bezpieczeństwo pielgrzymów, miały zapewnione godne warunki do pracy i odpoczynku. Policjanci kwaterowani są oraz żywieni w akademikach i hotelach, gdzie wcześniej studenci czy klienci nie zgłaszali uwag. Nie ma oficjalnych ani też anonimowych skarg z miejsca żywienia i noclegu, które wcześniej wielokrotnie sprawdzano w obecności przedstawicieli związków zawodowych oraz sanepidu. Galeria zdjęć do obejrzenia tutaj.

30 lipca pojawiła się informacja o masowe zatrucie policjantów ze Szczecina oddelegowanych na ŚDM. Rzeczywiście policjanci mieli problemy żołądkowe, ale już czują się dobrze i nic im nie zagraża. Chodzi o grupę 58 policjantów z wydziału prewencji, którzy zatruli się w drodze do podkrakowskich Brzegów.

Policjanci po drodze zatrzymali się na posiłek w Częstochowie, po którym źle się poczuli. Udzielono im pomocy medycznej.

Policjanci nie odczuwają już dolegliwości, są zdrowi

—poinformowała w sobotę rano policja. O sprawie zawiadomiono Sanepid, który ustali źródła zatrucia.

Troska o policjantów i komfort ich ciężkiej pracy są dla nas najważniejsze. Będziemy ustalać źródło, na szczęście niegroźnego zatrucia, i jeżeli będzie to firma przygotowująca jedzenie zażądamy szczegółowych wyjaśnień, przeprowadzenia kontroli przez stację sanitarno-epidemiologiczną i wyciągnięcie surowych konsekwencji. To niedopuszczalne

—powiedział mł. Insp. Mariusz Ciarka.

W Polsce jest bezpiecznie, na ŚDM jest bezpiecznie, mówią o tym pielgrzymi z całego świata. Zamiast szukać taniej sensacji cieszmy się w wielkiego święta i doceniamy ciężką pracę wszystkich służb i wszystkich osób dbających o młodych z całego świata.

CZYTAJ TAKŻE: Błaszczak: „Światowe Dni Młodzieży odbywają się bezpiecznie. Jest atmosfera radości i modlitwy”

ann/PAP/Małopolska Policja