Strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka. Całonocne negocjacje nie przyniosły porozumienia

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara

Nie doszło do porozumienia po nocnych negocjacjach dyrekcji Centrum Zdrowia Dziecka ze strajkującymi pielęgniarkami . Rozmowy przerwano ze względu na  „zmęczenie uczestników”. Prawdopodobnie zostaną wznowione jeszcze w czwartek.

Rozmowy trwały całą noc, zostały zgłoszone przez dyrekcję pewne propozycje. Musimy czekać na reakcję i odpowiedź związku na te propozycje

– poinformowała w czwartek rzeczniczka CZD Katarzyna Gardzińska.

Powiedziała, że negocjacje zostaną wznowione, gdy związek będzie gotowy do dalszych rozmów.

Z kolei przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy CZD Magdalena Nasiłowska powiedziała, że rozmowy zostały przerwane z uwagi na „zmęczenie uczestników”. Dodała, że prawdopodobnie zostaną wznowione jeszcze w czwartek.

We wtorek rano pielęgniarki pracujące w CZD odeszły od łóżek pacjentów. Protest nie jest prowadzony na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii oraz na oddziałach neonatologii, patologii i intensywnej terapii noworodka. Na pozostałych oddziałach obecność pielęgniarek została zredukowana do oddziałowych i jednej pielęgniarki. Większość pacjentów została już wypisana lub odesłana do innych placówek - w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Lublinie, Kielcach i Białymstoku. Gardzińska powiedziała, że np. na oddziale kardiochirurgii nie został już żaden pacjent, podobnie jak na endokrynologii. Najwięcej dzieci znajduje się na pediatrii, onkologii, rehabilitacji i neurologii. W środę - według informacji przekazanych przez rzeczniczkę - w placówce pozostało 240 pacjentów (szpital dysponuje ok. 600 łóżkami). Większość obowiązków opieki nad nimi przejęli lekarze.

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych