Minister Mariusz Błaszczak polecił Komendzie Głównej Policji wyjaśnienie przebiegu interwencji w Gdańsku - poinformował Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Na miejsce udali się już pracownicy Biura Kontroli.
W przypadku złamania procedur wobec interweniujących funkcjonariuszy zostaną wyciągnięte konsekwencje
— informuje ministerstwo.
Sprawa dotyczy wydarzeń podczas sobotnich manifestacji w Gdańsku, gdzie doszło do starć demonstrantów z policją. Funkcjonariusze zatrzymali pięć osób, które miały zakłócać przejście Trójmiejskiego Marszu Równości.
W ruch miały iść petardy i butelki. Zdaniem policji zamieszki wszczęli kontrmanifestanci. Ci natomiast uważają, że doszło do prowokacji.
Jak informuje TVP Info zatrzymanym grozi do trzech lat więzienia. Na razie zostali zwolnieni do domu.
ZOBACZ TEŻ: Córka gdańskiej radnej PiS brutalnie zatrzymana przez policję. ZOBACZ WIDEO
lap/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/293827-interwencja-policji-podczas-manifestacji-w-gdansku-minister-blaszczak-sprawdzi-czy-nie-doszlo-do-zlamania-procedur