„Ta pamięć jest potrzebna przede wszystkim nam i przyszłym pokoleniom Polaków. Bo dzięki tej pamięci czujemy się wspólnotą, stajemy się narodem, który ma własną historię i, co ważniejsze, ma własnych bohaterów”.
14 maja, z okazji 115. rocznicy urodzin Witolda Pileckiego przeszedł marsz rotmistrza. Poprzedziła go uroczysta msza św. odprawiona w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście.
Uczestnicy marszu przeszli ulicami Starego i Nowego Miasta oraz ulicą Muranowską obok pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie do Al. Wojska Polskiego 40 na Żoliborzu.
Tam odegrano hymn państwowy, okolicznościowe przemówienia wygłosili: przedstawiciel parlamentu: poseł Paweł Lisiecki, reprezentanci organizatorów - organizacji młodzieżowych: Krzysztof Bielak, Maciej Skotnicki oraz władz samorządowych: Michał Sas, a także publicysta wSieci Paweł Korsun.
„W dniu dzisiejszym wspominamy rotmistrza Witolda Pileckiego - człowieka, który stał się symbolem niezłomnej walki do końca, zgodnie ze złożoną przysięgą”.
— mówił Paweł Lisiecki, poseł Prawa i Sprawiedliwości. -
„Ta pamięć nie jest potrzebna samemu rotmistrzowi Pileckiemu, ponieważ on już każdego poranka na porannym apelu salutuje Panu Bogu. Ta pamięć jest potrzebna przede wszystkim nam i przyszłym pokoleniom Polaków. Bo dzięki tej pamięci czujemy się wspólnotą, stajemy się narodem, który ma własną historię i, co ważniejsze, ma własnych bohaterów. Walka o te pamięć, o historię, o prawdę trwa każdego dnia. Rotmistrz Pilecki tę walkę już stoczył, teraz tę walkę toczymy my. Tylko prawda jest ciekawa i tylko prawda jest godna tego, aby ja odrywać, pielęgnować i przekazywać następnym pokoleniom.”
Paweł Korsuń powiedział, że niedawno w Chinach wydano raport Pileckiego z Auschwitz, a jego podtytuł brzmiał: „Więcej niż odwaga”.
Na zakończenie uroczystości złożono wieńce i kwiaty pod tablicą upamiętniającą rotmistrza Pileckiego, który w tym właśnie miejscu wszedł do kotła łapanki, żeby udać się jako ochotnik do Auschwitz. Tam opracowywał pierwsze sprawozdania o ludobójstwie („raporty Pileckiego”) przesyłane przez pralnicze komando do dowództwa w Warszawie i dalej na Zachód.
Organizatorem marszu była Fundacja Instytut Analiz Politycznych i Gospodarczych, współorganizatorami: Studenci dla Rzeczypospolitej, Młodzi dla Polski i Stowarzyszenie KoLiber.
Relacja: Margotte ze strony Blogpress.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/292995-warszawski-marsz-rotmistrza-pileckiego-2016