Wielu z Żołnierzy Wyklętych ma wspaniałe życiorysy, ale znajdują się wśród nich również zbrodniarze

—powiedział Robert Biedroń na antenie Radia Gdańsk w dniu pamięci o Żołnierzach Wyklętych.

Niestety prezydent Słupska postanowił wtrącić swoje trzy grosze na temat podziemia niepodległościowego walczącego z komunizmem i sowiecką okupacją w Polsce.

Trzeba jednak pamiętać, że nie było czegoś takiego jak formacja Żołnierzy Wyklętych. Nie powinniśmy dać się wciągnąć w grę polityczną, a to właśnie taka gra. Wśród tych żołnierzy byli również zbrodniarze. Najpierw powinniśmy dokonać debaty na temat tego, co i kogo nazywamy Żołnierzami Wyklętymi

—argumentował Robert Biedroń.

Prezydent Słupska zastrzegł jednak, że wcale nie jest przeciwnikiem czczenia pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Sam objąłem patronatem bieg, który upamiętniał Żołnierzy Wyklętych. Boję się jednak, że politycy chcą wykorzystać często piękne życiorysy tych żołnierzy dla własnych celów

—mówił.

Żołnierze Wyklęci przez lata byli poniżani i zapomniani. Współczesna Polska dopiero zaczyna ich honorować. To za dużo dla prezydenta Słupska?

ZOBACZ TEŻ:

CZTERY PYTANIA DO… prof. Żaryna: „Dzięki Żołnierzom Wyklętym przechodzimy metamorfozę jako Naród”

ann/radiogdansk.pl 

---

Poznaj prawdziwe intencje genderowców!

Kup książkę naszej publicystki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły. Wojna cywilizacji”.