PÓŁ PORCJI MAZURKA. PiS zmienił dyrektora stadniny koni. Wybuchł skandal, tylko nikt nie pyta czy skarb państwa naprawdę musi hodować ogiery?

fot. sxc.hu
fot. sxc.hu

Afera trwa już długi tydzień. Ania Sarzyńska biada, że dobrego fachowca zastępuje amator, Łukasz Warzecha zauważa, iż PiS strzela sobie w ten sposób w kolano. Trudno się z nimi sprzeczać, ale pytanie mam jedno: co was dziwi?!

CZYTAJWNIEŻ: Koń a sprawa polska. Spór o dyrektorów stadnin nabrał wymiaru politycznego. A to wróży sprawie jak najgorzej

CZYTAJWNIEŻ: Zmiany w legendarnej stadninie. Ale czy dobre? Janów Podlaski może być testem dla PiS-u

CZYTAJWNIEŻ: Stadniny zdobyte, czyli armia łupi miasto. Sytuacja wygląda jak najzwyklejszy, brutalny TKM

Bo – jeśli wierzyć doniesieniom mediów – PiS wymienił furiata na idiotę. Oczywiście media mogą kłamać i mogło być odwrotnie: wyrzucono idiotę, mianowano furiata. Mogło też być zupełnie inaczej, słowem prawdy człowiecze nie dojdziesz.

Zadałbym oczywiście dwa pytania: czym się ta nominacja różni od setki pozostałych, poza tym, że tu jest śmieszniej, a dziennikarze jeżdżą konno, więc sprawę opisali? No i pytanie drugie: czy aby władze poprzednie nie miały na swym koncie podobnych sukcesów kadrowych i czemu o tym nie pisano? Tyle tylko, że to didaskalia. Pytanie fundamentalne brzmi: po jaką cholerę skarb państwa musi hodować ogiery?!

Ja rozumiem reintrodukcja żubrów, rozumiem koniki polskie, rozumiem instytuty naukowe itp. itd., ale prowadzić biznes tylko po to, by potem sprzedawać konie czystej krwi arabskiej szejkom lub Rolling Stonesom? Naprawdę musi się tym zajmować państwo?! Nie, tego nie ogarniam. I nie jestem ślepym zwolennikiem prywatyzacji wszystkiego, ale na litość boską, skoro państwo ma hodować konie to właściwie dlaczego nie kozy? Bo co, bo śmierdzą?

PS Już kończąc ten tekścik doczytałem, że identyczne wątpliwości (nie w sprawie kóz, a sensowności hodowli koni) miał Przemysław Wipler. Nie roszczę więc sobie prawa do pierwszeństwa, cieszę się, że jest nas co najmniej dwóch.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.