Maks Kraczkowski: "Te tłumy w obronie Lecha Wałęsy świadczą o tym, że system edukacji w Polsce zawiódł". NASZ WYWIAD

PAP/Adam Warżawa
PAP/Adam Warżawa

Mów pan, że to porażka systemu edukacji. Jednak na pewno jest to zwycięstwo w pewnym sensie przemysłu manipulacji i kłamstwa III RP.

Tak, dokładnie tak jest. My nie wiemy jeszcze ilu jeszcze jest agentów dawnej bezpieki jest nadal w mediach, które obecnie starają się kreować obraz TW Bolka nie jako agenta SB, tylko Bolka - idola, w gruncie rzeczy fajnego gościa, którego należy bronić.

Marsz w obronie Wałęsy musi być szczególnie przykry dla ofiar jego współpracy z SB. Niektórzy jeszcze żyją i być może oglądają tłumy wiwatujące na cześć TW Bolka.

Tak, ma pan rację - to ciekawa konstatacja, z którą się zgadzam. Jest jeszcze jedna rzecz. Otóż KOD broni Wałęsy, który w 1992 r. pod wpływem informacji ujawnianych przez ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza, przyznał się przecież do współpracy w depeszy wysłanej do Polskiej Agencji Prasowej. Potem on tę depeszę wycofał. KOD broni więc układu opartego jeszcze o służby peerelowskie.

Rozmawiał Sławomir Sieradzki

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.