Prof. Dziadzio, prawnik z UJ: Żądanie od prezydenta zaprzysiężenia trójki sędziów wybranych przez poprzedni Sejm jest "podżeganiem do złamania konstytucji"

fot. wPolityce.pl/ TVN24
fot. wPolityce.pl/ TVN24

Niestety, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że TK naruszył standard rzetelności i bezstronności, jaki powinien cechować jego orzecznictwo

— mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Andrzej Dziadzio, kierownik Katedry Powszechnej Historii Państwa i Prawa UJ, członek Komitetu Nauk Prawnych PAN.

Prawnik nie pozostawia suchej nitki na działaniach samego prezesa Trybunału, który nie zapobiegł wyboru „na zapas” dwóch sędziów TK przez Sejm poprzedniej kadencji. Dziś prof. Rzepliński tamten wybór nazywa… „głupotą”:

Doprawdy trudno zrozumieć, jak prawnik mógł wymyślić konstrukcję prawną, która dawałaby Sejmowi danej kadencji wybór sędziów TK daleko do przodu. Szkoda, że prezes Andrzej Rzepliński nie użył wówczas swego autorytetu, by zapobiec temu prawniczemu absurdowi.

Według prof. Dziadzi żądanie od prezydenta zaprzysiężenia trójki sędziów, za całej piątki wybranej przez poprzedni Sejm jest:

podżeganiem do złamania konstytucji.

Moim zdaniem trójka osób wybranych na stanowisko sędziego TK nie ma statusu sędziów w pełnym znaczeniu tego słowa, jak chce TK, bo ich wybór dotknięty był wadami prawnym i proceduralnymi. (…) W świetle tego, co powiedziałem wcześniej, prezydent miał wszelkie podstawy konstytucyjne do tego, by wstrzymać się z przyjęciem ślubowania od całej piątki osób wybranych na stanowisko sędziego TK

— dodał prawnik.

Slaw/ „Rzeczpospolita”


Polecamy „wSklepiku.pl”:„Metody manipulacji XXI wieku”.

Leksykon technik manipulacyjnych jakimi posługują się nie tylko twórcy reklam, namawiając nas do coraz to nowych zakupów, lecz także rozmaici „Mali Bracia”, czyli cyniczni politycy, dziennikarze oraz osoby kształtujące zawodowo opinią publiczną. Autor przedstawia rozmaite techniki manipulacji oraz udziela rad, jak im nie ulegać.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.