Nowy Cyba – coraz bardziej nie „czy”, tylko „kiedy”. Mainstream pcha Polskę w naprawdę niebezpieczną stronę

youtube.pl
youtube.pl

Kazimierz Kutz rozmaitymi pajacowatymi zachowaniami od dawna wyłączył się z grona ludzi, których publiczne enuncjacje można traktować poważnie. Ale tym razem zrobię wyjątek od tej zasady, bowiem to co pisze utalentowany niegdyś reżyser jest niestety charakterystyczne dla stanu emocji pewnej części środowisk, które przywykło się nazywać mainstreamem.

Któregoś dnia przesili się i obywatele ruszą na urzędy, by przepędzić „pisiorów” z zajmowanych stołków, a tam gdzie trzeba, przegnać ze swoich wsi, miasteczek i metropolii

— napisał był Kazimierz Kutz, a katowicka „Wyborcza” radośnie wydrukowała.

Acha. Tym razem nie wystarczy więc pozbawienie PiS-u władzy. Nie wystarczy nawet, że odbędzie się to pozaprawnie (Kutz wróży przecież rewolucję). Jej efektem ma być… no właśnie, co? Jakaś, jak rozumiem, fala spontanicznego terroru? „Przeganianie” brzmi jak niegdysiejsze wezwania do wyrzucania Żydów; jak przyszło co do czego to wtedy, przypomnijmy, na deportacjach się nie skończyło…

Oczywiście bredzenia Kutza pozostaną bredniami. Warto jednak dostrzec, że konweniują one niebezpiecznie z nastrojami sporej części przeciwników PiS. Zwolenników w jakiejś mierze zresztą też (da się zauważyć tryumfalizm i chęć odwetu). Ale gołym okiem widać, że w obecnym rozdaniu zdecydowanie więcej agresji jest po stronie „obrońców demokracji”. To, co dzieje się po tamtej stronie barykady, przypomina sprężynę, która po części nakręca się sama (rozmaite błędy nowej władzy plus psychologiczna nieumiejętność pogodzenia się z sytuacją, że pogardzane „mohery” mogą rządzić Polską), a po części jest świadomie nakręcana przez polityczno-medialne sztaby opozycji. Jeśli te ostatnie ośrodki myślą, że kontrolują ten proces, to w znacznym stopniu łudzą się. Prowadzi on bowiem do tego, że najbardziej podatne na ów rodzaj emocji środowiska i jednostki na fali powszechnej radykalizacji emocjonalnie odlatują coraz bardziej.

A efekt może być dla nakręcających nieoczekiwany. Żadnego „przepędzania pisiorów ze wsi, miasteczek i metropolii” oczywiście nie będzie, ale może być nowy Cyba. I codziennie staje się to coraz bardziej prawdopodobne.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.